Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki i Mirabelki,
Jestem ze swoim niebieskim od 3 miesięcy, ale mam albo raczej mamy maly problem, mianowicie czasami odnosze wrażenie że w naszym związku są 3 osoby i tą trzecią jest jego ex narzeczona. Sporo mi o niej mówił na początku, w sumie spoko, nie miałam z tym problemu dopóki było to czysto informacyjne, lubie wiedzieć jakie doświadczenia mają ludzie z którymi jestem blisko. Teraz zdarza mu się czasami coś o niej wtrącić, że jego była to czy tamto, na 90% sytuacji nie reaguje, przy kolejnych 9 musze zacisnąć zeby żeby się nie odezwać, pozostały 1% komentarzy boli. Rozstali się 10 miesięcy temu (narzeczona 3 tygodnie po oświadczynach miała bolca na boku) i tu pojawia się moje pytanie... czy waszym zdaniem to juz najwyższy czas żeby pozbyć się/sprzedać pierścionek zaręczynowy po tamtej pannie?
Nie wiem czy to moja #logikarozowychpaskow że tak mi ciąży ta świadomość że on dalej to ma, czy to normalne.
Uosabiam ten fakt troche z tym jakby on nie do końca to zamknął, w najczarniejszym scenariuszu nawet wciąz coś do niej czuł.

Mirki, sprzedalibyście ten pierościonek? w skali 1-10 jak bardzo wkurzyłaby Was taka sugestia że chciałabym żeby zamknął tamten rozdział i go sprzedał?
Wiem, że 3 miesiące to niezbyt wiele, ale troche mnie to blokuje żeby zaangażowac sie tak naprawde.
Błagam, pomocy
taguje jeszcze #oswiadczyny #niebieskiepaski i #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok

Powinnien go już sprzedać:

  • tak 90.6% (106)
  • nie 9.4% (11)

Oddanych głosów: 117

  • 21
  • Odpowiedz
@NaczelnyPrzegryw1997: jeżeli pierścionek ma wartość sentymentalną - jest po mame/babci itp - to nie widzę przeszkód żeby go zachować, ale jasno mówiąc różowej o powodach.
jeśli pierścionek został zakupiony dla byłej to albo sprzedać, albo wyrzucić, ewentualnie komuś oddać.
nie rozumiem posiadania i gromadzenia rzeczy niepotrzebnych, te o wartości sentymantalnej ok, ale też warto się w tym temacie ograniczać.

oświadczenie się kobiecie pierścionkiem kupionym dla poprzedniej jest strasznym nietaktem.
  • Odpowiedz
OP: @NaczelnyPrzegryw1997 wait. pierścionek dla ex był nowy, nigdy w zyciu nie pomyślałabym o możliwości sprzedania go gdyby należał do jego mamy, babci czy kogokolwiek z rodziny NAWET jesli ona go już miała. Sam nie raz wspominał o tym że powinien to zrobić, tylko jak widać nieskutecznie. Trochę za krótki mam staż w tym związku żeby myśleć o tym czy ten pierścionek kiedyś mógłby być mój, to zupełnie nie o to
  • Odpowiedz
IskrzacyNarrator: Przerabiałam coś niemal identycznego, tylko bez pierścionka. Z perspektywy żałuję, że weszłam wtedy w ten związek, zamiast uprzec się, że jak przestanie mówić o byłej to spróbujemy ponownie. Owszem, jemu po czasie to mówienie przeszło i nawet w końcu urwał z nią kontakt, ale wyrobiłam sobie wtedy przekonanie, że jestem plastrem na ranę i już tak mi zostało. Straciłam zaufanie, posypała się po ponad dwóch latach. Zrobisz jak uważasz, ale
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: oho, jesteś z nim raptem 3 miesiące i już będziesz go ustawiać pod siebie. On kupił ten pierścionek, ergo jest to jego własność, dlaczego uważasz, że /po tak krótkim czasie na dodatek/ masz prawo dyktować mu, co i jak ma robić? Najwyraźniej on jeszcze potrzebuje czasu żeby pogodzić się ze stratą narzeczonej i tyle. A jeśli Tobie nie pasuje ta sytuacja i się w niej nie odnajdujesz to zostaw go
  • Odpowiedz