[Arbuzbezpestek]

Jakie są według was najgorsze teksty na zerwanie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja zaczynam: Jesteś dla mnie za dobra. XD

#zwiazki #glupiewykopowezabawy #niebieskiepaski #rozowepaski

[t.....1]

"Nie wiem co czuję" co znaczy nie kocham cię ale kumplem mógłbyś być

[Cinoski]

@Arbuzbezpestek: Po co teksty? Blokujesz na telefonie, fb i gdzie tam jeszcze masz i tyle ( ͡° ͜ʖ ͡°)ﾉ⌐■-■

[C.....a]

@Arbuzbezpestek: „Dla Ciebie będzie lepiej”

[beeduch]

@Arbuzbezpestek: Ja po 7 latach bycia razem dostałam smsa o treści "Odpuść" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[tomhet]

Kwintesencją tego wszystkiego jest kombos z kilku powyższych tekstów, wysłany przez facebooka po dwóch dniach "ciszy radiowej".

[S.....o]

@Arbuzbezpestek:

Stać mnie na coś lepszego

[heam]

@Arbuzbezpestek: Zostańmy przyjaciółmi (╯°□°）╯︵ ┻━┻

[kaloryferynka]

@Arbuzbezpestek: Najgorsze to jak się po prostu nagle przestaje odzywać. xD

[MohammeT]

Nie potrafię być w związku xD po paru tygodniach ma nowego.

[indeeed]

@Arbuzbezpestek: ja kiedyś usłyszałam, że gość się ze mną nudzi. xD Potem chciał wrócić, chyba inne pierogi nie były wcale bardziej interesujące. :D

[s.....a]

@Arbuzbezpestek: już mi to nie odpowiada...

[ctrl_alt_del]

Jadę na Erasmusa

[c.....a]

@Arbuzbezpestek: "Mam nadzieję, że zaprosisz mnie kiedyś na swój ślub"

[temokkor]

@CoolCake > Frustracja w związku z tym że nie dała mi się przelecieć wzrosła o 200% ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Nie wiem czy celowo tak napisałeś ale w pierwszej chwili pomyślałem że chodzi o ruchanie xD

[temokkor]

@kaloryferynka> @Arbuzbezpestek: Najgorsze to jak się po prostu nagle przestaje odzywać. xD Czemu tak sądzisz ?

[kaloryferynka]

@temokkor Bo nienawidzę nie wiedzieć o co chodzi. Serio, wolałabym uczciwe "znudziłem się tobą, spadaj" niż takie coś. Boli jedno i drugie, ale przynajmniej jest jasność.

[kaloryferynka]

@temokkor Ale przynajmniej coś Ci powiedziała. Ja miałam tak, że byliśmy razem pół roku i nagle zaczął nie wracać na noc, że niby w pracy, później to już nawet nie pisał, że nie wróci. Kiedyś byli u mnie znajomi i pytają, czy mieszkam sama, a ja na to "nie wiem". xD
To jest dopiero głupie. Po miesiącu chyba wreszcie przyszedł i powiedział, że to koniec.
Cały czas miał klucze i w międzyczasie