Wpis z mikrobloga

@pamk22: nie... #!$%@? organizatorzy #!$%@? wiejskiej potupajki po festiwalu reggae odwrócili scenę o 180 stopni i tak jak reggae w mieście praktycznie wcale nie było słychać to teraz scena będzie #!$%@?Ć w stronę miasta bo inaczej wieśniaki które pierwszy raz w jakiejś sywilizacji będą nie odnajdą drogi na "festiwal" a całe miasto będzie miało nieprzespane noce bo będą musieli słuchać tego rzempolenia