Wpis z mikrobloga

Idąc za radą @cecyl sprzed jakiegoś miesiąca-dwóch, w końcu zabrałem się za Hellblade. Póki co jestem na początku (tak mi się wydaje), bo walczyłem tylko z bogiem iluzji ale... #!$%@? mać jaki ta gra ma niesamowity klimat. To jest chyba produkcja o jakiej zawsze marzyłem, a której nigdy nie mogłem się doczekać. Potwierdza się, że jak na początku podchodzę do czegoś na max sceptycznie to potem okazuje się, że jest mega fajne.

Dzięki mireczku za tę drobną radę, bo takto pewnie wybrałbym coś innego z mojej liczącej jakieś 20-30 tytułów listy "gier do przejścia kiedyśtam".

Swoją drogą - dobrze zrobiłem, że zacząłem od iluzji? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#gry
  • 4
@dwzz: nie ma za co mireczku. Tak . Ostatnio przechodzę ponownie i iluzja jest pierwsza na kamieniach opowieści. Fabularnie też z tego co pamiętam.

Edit :

Wsluchaj się w głosy :)
@cecyl: @Primoza: Tylko i wyłącznie słuchawki, poza tym ja nawet nie mam już głośników bo i tak nigdy z nich nie korzystałem. No i wsłuchiwanie się we wszystkie przemawiające głosy to chyba moja ulubiona część rozgrywki ale pod kątem... znaczenia ocenię to dopiero po ukończeniu całości. W końcu trochę jeszcze przede mną ;)