TL:DR! To co rok temu się zaczęło i było traktowane jako ciekawostka, było spontaniczne i przyciągało naturalizmem, stało się trudnym do strawienia produktem patologii i nędzy społeczno - kulturowej. Już przestaje się tym podniecać, z resztą nigdy jakoś streamerami nie żyłem (no może oprócz gurala którego zachowanie mnie oburzyło) Streamy włączam okazyjnie, albo w tle leci i mało słucham przez godzinę albo włączam na chwilę jak się coś dzieje na tagu. Nie wiem jak Was, ale mnie męczy już ich funkcjonowanie. Bo ile można patrzeć na wszelkiego rodzaju brzydotę. Brzydotę w rozumieniu estetycznym (melina), brzydotę w rozumieniu społecznym (zachowania urągające godności człowieka) brzydotę kulturową (lub jak kto woli jej brak, tudzież chamstwo) brzydotę intelektualną (infantylizm, zwierzęce odruchy) brzydotę obyczajową (tego już nawet nie umiem nazwać) Czuję że już tym przesiąkam, od wewnątrz. Tak jak wspomniałem, można na to rzucić okiem z czystej ciekawości czy socjologicznej obserwacji, ale żyć życiem takiego marginesu, tego nie rozumiem. Przecież nie chodzi tu o ich biedotę bo wiele widziałem biedy w której ludzie zachowali swoją godność i ciężko pracowali na jej koniec. Tu chodzi o to co sobą reprezentują, brak poczucia wstydu, kompletne odrealnienie, zezwierzęcenie zachowań. A dana jest wyrachowany, dopóty będzie pokazywał to wszystko dopóki kasa będzie się zgadzać. Nie bronię też rafonixa, bo wiele razy pokazał zachowanie patologiczne, pół biedy chociaż że on pokazuje wszystko co negatywne swoim zachowaniem, a magical wykorzystał i wykorzystuje słabości swojej matki i ojczyma do robienia dymów i zarabiania kasy. Daleko sięgać pamięcią nie trzeba, chociażby ostatnie streamy - najpierw podpuszczał Jacę aby dobierał się do blondyny a potem szczuł na niego matkę której to wszystko pokazywał w shocie. Wytłumaczcie mi jakie mendowate usposobienie trzeba mieć by tak robić? Jeszcze dla kasy. Trzeba być przepełnionym pogardą dla tych osób, nie mieć do nich resztki szacunku, takiego podstawowego. Nie twierdzę że jego matka nie jest winna temu jak się wychował, jakie ma wzorce i nie dziwi mnie że wzorce ma mierne i nie zaznał za dużo miłości, ale czy trzeba tak mącić, mścić się? No weźcie się Mirki na odrobinę refleksji. Smutne że młodsi ode mnie się tym podniecają. Dzisiaj się z tego śmieją a jutro na nieświadomce postąpią tak samo. Na koniec jak to zwykle u prostych ludzi bywa - osiadają na laurach i nie widzą korelacji swojego zachowania z tym co deklarują. Kiedyś te spontaniczne streamy miały swoją jakąś tam ideę nawet prymitywną - że ludzie wpłacają kasę na cel a potem jest on realizowany. Od miesięcy magical drze z was (tych co czegokolwiek od niego oczekują) łacha. Dziś wyłączył streama bez pożegnania. To nie jest problem bo może to zrobić kiedy chce, problemem jest to co sam dla was deklarował i jak się z tego wywiązuje. W jego rozumieniu wystarczy wam już powiedzieć mówiąc "łoooooł dzięęęęęęękuje za pięćdziesiąt złotyyyyyych!" sory, to nawet żul z pod monopolowego szczerzej podziękuje a i jakimś sucharem zarzuci. #danielmagical #patostreamy #rafonix
@unnamed_soldier: Unnamed_solider jak zwykle w punkt! Pamiętam jak z rok temu też próbowałem przemówić ludziom do rozsądku i pokazać to jaki danielek tak naprawdę jest to zawsze widzałem twojego plusa przy moich wypoćinach. Nie znam Cię, ale widzę, że znasz się na ludziach i nie dałeś się nabrać na kolejną maskę, którą nałożył tucznik by ogłupić nowych widzów i przekabacić starych, dlatego też u mnie masz wielki szacunek. Ja - podobnie
To co rok temu się zaczęło i było traktowane jako ciekawostka, było spontaniczne i przyciągało naturalizmem, stało się trudnym do strawienia produktem patologii i nędzy społeczno - kulturowej. Już przestaje się tym podniecać, z resztą nigdy jakoś streamerami nie żyłem (no może oprócz gurala którego zachowanie mnie oburzyło) Streamy włączam okazyjnie, albo w tle leci i mało słucham przez godzinę albo włączam na chwilę jak się coś dzieje na tagu. Nie wiem jak Was, ale mnie męczy już ich funkcjonowanie. Bo ile można patrzeć na wszelkiego rodzaju brzydotę. Brzydotę w rozumieniu estetycznym (melina), brzydotę w rozumieniu społecznym (zachowania urągające godności człowieka) brzydotę kulturową (lub jak kto woli jej brak, tudzież chamstwo) brzydotę intelektualną (infantylizm, zwierzęce odruchy) brzydotę obyczajową (tego już nawet nie umiem nazwać) Czuję że już tym przesiąkam, od wewnątrz. Tak jak wspomniałem, można na to rzucić okiem z czystej ciekawości czy socjologicznej obserwacji, ale żyć życiem takiego marginesu, tego nie rozumiem. Przecież nie chodzi tu o ich biedotę bo wiele widziałem biedy w której ludzie zachowali swoją godność i ciężko pracowali na jej koniec. Tu chodzi o to co sobą reprezentują, brak poczucia wstydu, kompletne odrealnienie, zezwierzęcenie zachowań. A dana jest wyrachowany, dopóty będzie pokazywał to wszystko dopóki kasa będzie się zgadzać. Nie bronię też rafonixa, bo wiele razy pokazał zachowanie patologiczne, pół biedy chociaż że on pokazuje wszystko co negatywne swoim zachowaniem, a magical wykorzystał i wykorzystuje słabości swojej matki i ojczyma do robienia dymów i zarabiania kasy. Daleko sięgać pamięcią nie trzeba, chociażby ostatnie streamy - najpierw podpuszczał Jacę aby dobierał się do blondyny a potem szczuł na niego matkę której to wszystko pokazywał w shocie. Wytłumaczcie mi jakie mendowate usposobienie trzeba mieć by tak robić? Jeszcze dla kasy. Trzeba być przepełnionym pogardą dla tych osób, nie mieć do nich resztki szacunku, takiego podstawowego. Nie twierdzę że jego matka nie jest winna temu jak się wychował, jakie ma wzorce i nie dziwi mnie że wzorce ma mierne i nie zaznał za dużo miłości, ale czy trzeba tak mącić, mścić się? No weźcie się Mirki na odrobinę refleksji. Smutne że młodsi ode mnie się tym podniecają. Dzisiaj się z tego śmieją a jutro na nieświadomce postąpią tak samo. Na koniec jak to zwykle u prostych ludzi bywa - osiadają na laurach i nie widzą korelacji swojego zachowania z tym co deklarują. Kiedyś te spontaniczne streamy miały swoją jakąś tam ideę nawet prymitywną - że ludzie wpłacają kasę na cel a potem jest on realizowany. Od miesięcy magical drze z was (tych co czegokolwiek od niego oczekują) łacha. Dziś wyłączył streama bez pożegnania. To nie jest problem bo może to zrobić kiedy chce, problemem jest to co sam dla was deklarował i jak się z tego wywiązuje. W jego rozumieniu wystarczy wam już powiedzieć mówiąc "łoooooł dzięęęęęęękuje za pięćdziesiąt złotyyyyyych!" sory, to nawet żul z pod monopolowego szczerzej podziękuje a i jakimś sucharem zarzuci.
#danielmagical #patostreamy #rafonix
Pamiętam jak z rok temu też próbowałem przemówić ludziom do rozsądku i pokazać to jaki danielek tak naprawdę jest to zawsze widzałem twojego plusa przy moich wypoćinach. Nie znam Cię, ale widzę, że znasz się na ludziach i nie dałeś się nabrać na kolejną maskę, którą nałożył tucznik by ogłupić nowych widzów i przekabacić starych, dlatego też u mnie masz wielki szacunek. Ja - podobnie