[AurenaZPolski]

1. Wg katolików ochrzczeni idą do nieba a nieochrzczeni do piekła
2. Kochamy nasze zwierzęta (psy, koty, itd)
3. Nieochrzczone zwierzęta idą do piekła
4. Nie chcemy by nasze zwierzęta poszły do piekła

Czy w takim razie kościół powinien zezwolić na chrzest zwierząt?
#katolicyzm #bekazkatoli #etyka #gimboateizm

[turok2016]

@AurenaZPolski przecież wg katolików zwierzęta nie mają duszy więc nigdzie nie idą ani do piekła ani do nieba, po prostu zdychają.

[SpalonyHeretyk]

@AurenaZPolski Jak przy okazji uznamy, że mają duszę to w sumie spoko opcja by była

[LichoToWie]

@AurenaZPolski: według nauczania KK zwierzęta posiadają duszę, ale stanowi ona "pierwiastek życia" i nie jest nieśmiertelna.

[j557]

@turok2016: a wiesz może jak jest z muzułmanami?

[I.....o]

@AurenaZPolski: nie bo zwierzęta nie mają nieśmiertelnej duszy i nigdzie nie idą.

[Ripper]

@AurenaZPolski: zadajesz za trudne pytania ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Latarenko]

@AurenaZPolski: Pomijając to, że ich dusza nie jest nieśmiertelna to nie mają debuffa w postaci grzechu pierworodnego na start.
( ͡° ͜ʖ ͡°)ﾉ⌐■-■

[AurenaZPolski]

@ImInLoveWithTheCoco: pies potrafi tęsknić, kochać więc ma duszę

[morteusz]

@AurenaZPolski nie ma

[J.....y]

@AurenaZPolski: Jakbyś się choć trochę zainteresowała nauką KK to nie siałabyś fermentu, że katolicy twierdzą, iż nieochrzczeni idą do piekła - Kręgi przynależności do Kościoła się kłaniają :)

[AurenaZPolski]

@JamesDellay: znowu coś pozmienialiście

[J.....y]

@AurenaZPolski: Nikt nic nie zmieniał, tylko wytłumaczył. Nie ma sensu bazować na samym stwierdzeniu św Cypriana, tylko należy odpowiedzieć sobie na pytanie co ono oznacza, żeby nie przedłużać to Kręgi Kościoła są 4: Chrześcijanie katolicy, Chrześcijanie niekatolicy, Niechrześcijanie, Ludzie dobrej woli.
Zakładam, że należysz do ostatniej grupy a więc : osoby nie uznające żadnej formy istnienia Boga (ateiści, agnostycy); kierujące się jednak w postępowaniu własnym sumieniem i prawem naturalnym

[i.....r]

@AurenaZPolski: na każdy absurd znajdzie się absurdalne wytłumaczenie, osoby wierzące ćwiczyły te wygibasy intelektualne od tysiącleci

[J.....y]

@invisibleborder: Przykro mi, że tak sądzisz. Jak masz jakieś absurdy do wyjaśnienia to podeślij, postaram się pomóc w wolnej chwili.

[i.....r]

@JamesDellay: czemu wierzysz w istnienie Boga z całą katolicką plejadą, a nie Jego Makaronowatość lub Smerfy, skoro brak jakichkolwiek dowodów na każdą z tych bajek?

[J.....y]

@invisibleborder: Zacznijmy od tego, że wiara jest łaską. Zgodnie z nauką KK a dokładnie w KKK zawarta jest myśl (nie pamiętam niestety który punkt), że do poznania Absolutu - Boga możemy dojść w sposób rozumowy. Rozum ma więc być tym, co upodabnia nas do Boga i niejako potwierdzać słowa zawarte w Księdze Rodzaju - Stworzyliśmy człowieka na NASZ obraz. Duże ilości odpowiedzi naukowych na istnienie Boga podają tzw. Ojcowie Kościoła - myśliciele, którzy swoje przemyślenia spisywali i teraz mamy do nich dostęp. Istnienie takiej postaci jak Jezus Chrystus jest zaś potwierdzone naukowo, jest On po prostu zapisany w spisie ludności - o tym mówi znana wszystkim Ewangelia czytana na Wigilię.

Wierzę w Boga z dwóch powodów:
1. Pochodzę z katolickiej rodziny i rodzine przekazali mi wiarę na tyle na ile mogli.
2. Otrzymując od rodziców pewien zalążek wiary, zdecydowałem, że chcę podążać tą drogą bo jest ona dla mnie po prostu piękna. Wiadomo, że są lepsze i gorsze etapy ale w myśl św Pawła "W słabości moc się doskonali" idę razem bo wiem, że mój Bóg jest wszechmogący i nie jest przez nic

[i.....r]

@JamesDellay: argument początkowy: „bo w książce pisze”. Aha, czyli Harry Potter i postacie Marvela istnieją, bo tak mówi książka.

1) „twoje pochodzenie”. Czyli żaden dowód za Bogiem, mogli ci wciskać w dzieciństwie Allaha albo Smerfy i też byś połknął :/

2) „bo tak ci się podoba”. Aha :/ bez komentarza taki

[J.....y]

@invisibleborder: Kolego, ja Cię do wiary nie zmuszę. Zadałeś pytanie to Ci na nie odpowiadam, jakiej odpowiedzi (jak nie religijnej) oczekiwałeś na pytanie "Dlaczego wierzysz?"

[i.....r]

@JamesDellay: logicznej, ale nie sposób jej tu szukać. Klepiesz gotowe formułki nie zastanawiając się nad ich logiką. Wiem, że wiara ma wzbudzać emocje i wyłączać rozum, ale prawda jest taka, że ćpiąc te śmieci nie jesteś w stanie logicznie myśleć.

[i.....r]

@JamesDellay: logicznej, ale nie sposób jej tu szukać. Klepiesz gotowe formułki nie zastanawiając się nad ich logiką. Wiem, że wiara ma wzbudzać emocje i wyłączać rozum, ale prawda jest taka, że ćpając te śmieci nie jesteś w stanie logicznie myśleć jak poważna dorosła osoba. Oddalasz się od rzeczywistości.