Wpis z mikrobloga

serio ktoś broni tego #!$%@? zakazu?


@ketiow: No ja nie bronię. Ja mam bekę z nieogarów jak koleś, który dziś nie miał sera na kanapki i przedstawiał to jak jakiś dramat i przeszkodę nie do ominięcia.
  • Odpowiedz
Myślenie typu: "No przecież można się przyzwyczaić. Wolność co do tego kiedy mogę zrobić zakupy?! Po co to komu lepiej żeby ktoś inny za mnie decydował.


@Snowdr0p: Ale kto Ci broni robić zakupy? Sklepy osiedlowe są otwarte. Właściciel może sprzedawać.
  • Odpowiedz
@Rimfire: człowieku jesteś wolnym człowiekiem masz ochotę woierdolić serek do kanapki to idziesz do sklepu i go kupujesz. Chcesz kupić sobie #!$%@? zlewozmywak i też go kupujesz. Grrrrrr
  • Odpowiedz
@swarg38: @Mis_Kudlacz: w tamtym miesiącu przyszedłem w niedziele do pracy, wiadomo hotel to 24/7 otwarty - przyszła babka do recepcji i zagaduje do koleżanki że jaki to super pomysł że ona ma wolne niedziele i mogła przyjechać i że to najlepsza zmiana jaką mogli dać - wyobraźcie sobie jej minę jak zrozumiała że my tam w pracy jesteśmy a nie na wakacjach( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Rimfire: niech lotniska pozamykają na weekend bo ja też chce wolne niedziele QQ. W imię mojego wolnego możesz mieć urlop o ten 1 dzień krótszy.
  • Odpowiedz
Wreszcie dziś niedziela niehandlowa, i na Wykopie można sobie przeczytać ból dupy nieogarniętych ludzi, którzy nie potrafią zrobić zakupów dzień wcześniej albo znaleźć stacji lub sklepu osiedlowego. To jest lepsze niż kabaret. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Rimfire: Niby młody, a jednak homo sovieticus. Jednak mateczka Rasyja zrobiła dobrą robotę tworząc z polaków mentalnych podludzi.
  • Odpowiedz
OP ma pewnie max 20 lat i zakupy głównie mu robi mama ( ͡º ͜ʖ͡º)


@Migajaca_dioda: Tak mi się wydaje, że myśli, że jedzenie w lodówce pojawia się magicznie. Krasnoludki przynoszą.
  • Odpowiedz
Ale kto Ci broni robić zakupy? Sklepy osiedlowe są otwarte


@Rimfire: Już niedługo, bo notują spadki, a duże sieci handlowe - wzrosty. Jak na Węgrzech. No ale od komunistów nie oczekuję ekonomicznego przewidywania.
  • Odpowiedz
  • 3
A ja szkaluję niedziele niehandlowe, bo wolałbym pracować w niedzielę a mieć wolne w normalny dzień, bo tylko w taki mam normalne autobusy do większego miasta, w którym mogę się spotkać z większością znajomych/iść na większe zakupy. Po to są tacy gówniarze w pracy jak ja, żeby Ci, którzy nie chcą pracować w niedzielę mogli sobie iść na wolne
  • Odpowiedz