Aktywne Wpisy
o__0 +242
ryszard-kulesza +209
Czy ja dobrze zauważyłem, że wykopki zbiorowo uznały, że coś tak powszechnego w naszej cywilizacji, jak posiadanie psa jako zwierzęcia domowego jest "lewackie"? xDDD
Jakieś brednie o "julkach", "psieckach" tak jakby tylko takie osoby posiadały psy, ogółem traktowanie psiarzy, jakby ich pupile były jakąś nowomodną fanaberią wymyśloną przez lewicę xD
#psy #bekazpodludzi #bekazwykopkow
Jakieś brednie o "julkach", "psieckach" tak jakby tylko takie osoby posiadały psy, ogółem traktowanie psiarzy, jakby ich pupile były jakąś nowomodną fanaberią wymyśloną przez lewicę xD
#psy #bekazpodludzi #bekazwykopkow
#neuropa #jordanpeterson
Ja mogę uważać, że jestem Aborygenem, i mam do tego prawo (chociaż urodziłem się w Pile), ale nie mam prawa zmuszać kogoś, żeby zmieniał swoje postrzeganie świata i nazywał mnie
@LM317T: Czyli nie można walczyc z dyskryminacją osób transpłciowych przez zmianę prawa?
@LM317T: Istnieje coś takiego jak znieważenie w kodeksie prawa i teoretycznie narusza to wolność słowa więc czemu nie miałoby się pod to kwalifikować także nierespektowanie czyjejś płci?
A drugie to to, że cała akcja była sprowokowana nie przez indywidualizm jednostek, tylko przez chorą ideologię, według której rząd zdecydował się na ograniczenie mowy i według której garstka ludzi poczuła, że jest jej to niezbędnie potrzebne.
@Gumaa: Czy jeśli prawnie odebrano by ci możliwość nazywania się mężczyzną to byś uznał, że jest to ci w sumie nie potrzebne i możesz żyć będąc nazywanym kobietą?
Np. dlatego, że jeśli ludzkie uczucia będą terroryzowały innych ludzi, to ja sobie wymyślę, że zwrot "Dzień dobry" użyty w mojej obecności mnie obraża, bo nie mam dobrego dnia. I będziesz musiał witać się w inny sposób.
To jest kwestia granic ludzkiej wolności.
@Cantrustme: Jak się ma to do tego, że osoby transeksualne na prawdę cierpią z powodu dyskryminacji? Możesz wymyślać sobie różne śmieszne przykłady i sprowadzać je do hiperboli, ale to nie sprawia, że twoje
Ale przecież każdy może nazywać siebie samego jak chce, dlaczego insynuujesz, że ktoś komuś tego zabrania?
Problem jest wtedy, gdy ktoś chce zmuszać innych do nazywania go według własnego widzimisię.
Pomijając fakt, że odbieranie prawa to zupełnie inna para kaloszy niż wymyślenie nowego durnego prawa. Co wcale nie pomoże, a te skrajne środowiska tylko wyrządzają krzywdę normalnym ludziom z problemami ze swoją seksualnością.
@Cantrustme: Czyli osoby transeksualne wymyślają sobie własną płeć?
Ale cierpienie osób transseksualnych nie uprawnia ich do odbierania mi mojej wolności do opisywania świata po
@Gumaa: Pisałem to w kontekście
To nie ma znaczenia, nie ma prawdy obiektywnej.
@Cantrustme: Przecież dalej możesz tylko wtedy musisz brać odpowiedzialność za swoje słowa.
I tak samo jakby wprowadzenie obowiązkowego chodzenia na msze w niedzielę pod groźba grzywny lub więzienia zaszkodziłoby normalnej części katolików, którzy nikomu nie chcą tego narzucać.
@Gumaa: Jako mężczyzna narzucasz innym obowiązek zwracania się do siebie jako mężczyzny, w jaki sposób ta druga grupa, która jeszcze tych praw nie ma jest uprzywilejowana?
@Cantrustme: Typowe ad hominem kiedy zabraknie argumentów. Nie powiem, że jestem zaskoczony.
Właśnie o to chodzi, że nie narzucam. Jak ktoś się zwraca do mnie w sposób który mi nie odpowiada to po prostu z nim nie gadam. I tu jest ta różnica, bo Wy jesteście terrorystami i chcecie aby ktoś "ponosił odpowiedzialność" za to, że