Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, skąd w was taka nienawiść do kobiet? Z przerażeniem czytam wasze wpisy/komentarze, że kobieta w związku od siebie nic nie daje, po ślubie tyje +30kg, a jak zajdzie w ciąże to od razu idzie na zwolnienie i się domaga miejsca siedzącego w autobusie - chociaż się nie należy wg was. Czy wy nigdy nie zaznaliście prawdziwej miłości? Czy na relacje waszych rodziców patrzycie pod tym samym kątem? Wasze matki też są darmozjadami, które trzeba utrzymywać? Wasi rodzice też żyją w relacji pół na pół jeśli chodzi o finanse?
Gdy żona zaczęła odczuwać dyskomfort i stres w pracy będąc w ciąży to sam kazałem jej iść na zwolnienie - w końcu na coś szły jej składki oraz nie mógłbym sobie spojrzeć w twarz gdyby te czynniki wpłynęły na przebieg ciąży. Nie wyobrażam sobie zamienić swoją różową na inną tylko dlatego, że po porodzie ma kilka kilogramów więcej albo nie maluje się tak często jak wcześniej. Nie rozpaczam z powodu mniejszej częstotliwości zbliżeń. Nie narzekam jeśli po pracy nie ma w domu obiadu tylko sam idę coś ugotować dla nas - zajmowanie się dzieckiem + domem jest dla niej jak pełen etat (zostałem z córą sam na 2 dni, podziwiam żonkę, że jest w stanie to wszystko pogodzić). Nie karzę żonie dokładać się do wydatków pół na pół, ponieważ nie byłoby to fair bo zarabiam więcej.
Co mam w zamian? Cudowną, kochającą rodzinę, z której jestem dumny. Kobietę, która jest dla mnie wszystkim, z którą dogaduje się tak samo rewelacyjnie jak wtedy, gdy mieliśmy naście lat.
Gardzę facetami, którzy narzekają na kobiety przy każdej możliwej okazji - widziały gały co brały. Jak wam tak źle z kobietami to czemu nie wiążecie się z mężczyznami?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 23
MętnyDryblas: Takie głupoty wypisują głównie nastolatkowie albo te legendarne niezręczne społecznie 30letnie prawiczki. Żaden normalny facet nie siedzi w necie i nie produkuje takich wysrywów na temat kobiet. Taka prawda, ja już dawno nauczyłem się olewać internetowych stulejarzy bo od samego czytania można zdurnieć.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
@mus_tang: Zrozumcie, dla kobiety jesteście inwestycją, w którą ona inwestuje swoją dupę i nic więcej. Gdybyśmy jak faceci nie mieli takiego popędu i podejmowali wszystkie, ale to wszystkie decyzje jak kobiety z wyrachowania (oczywiście, że nie - pitu takie #!$%@?) to kobiety musiałyby się zacząć starać i prawdopodobnie gatunek by już dawno wymarł.
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie każdy ma okazję i szczęście połączyć się w parę z osobą prawdziwie do niego pasującą. Dodatkowo instagram, kolorowy świat mediów, pornografia nie sprzyja racjonalnemu doborowi partnerki, a wręcz zaryzykowałbym stwierdzenie, że ma destrukcyjny wpływ na tę sferę życia i mężczyźni wybierają kobiety, które kompletnie do nich nie pasują - ważne że ma fajne ciało i cycki, przecież ma być ozdobą a otoczenie ma mi zazdrościć.
@mus_tang: Wyobrażam sobie, niestety nie istnieje twoje wyobrażenie - matrix, w którym żyjesz, spójrz w konstytucję i akty prawne obowiązujące na terenie RP - wszyscy są równi, a teraz zatrzymaj się zastanów nad podziałem majątku, opieką nad dziećmi, uznawaniem bądź zaprzeczeniem ojcostwa i się spokojnie ogarnij ze swoim myśleniem.
Jak wam tak źle z kobietami to czemu nie wiążecie się z mężczyznami?


@AnonimoweMirkoWyznania: Orientacja seksualna – trwały emocjonalny, romantyczny i seksualny pociąg do osób określonej płci

To nie jest tak, że cyk i jesteś homo.
Czyli rozkład Gaussa tylko że zamiast wyciąć brzegi i mieć w miarę reprezentatywną próbę, my wycinamy środek ( ͡° ͜ʖ ͡°) i uważamy że tak wygląda świat.


@mus_tang: tak z ciekawości, skąd pewność że sam patrzysz na środek? Bo każdy wierzy że patrzy ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@mus_tang: to właśnie kwestia tej "szczęśliwości" jest rozbieżnością ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Ale jak sam napisałeś:

Masz prawo wybrać sobie jak twoje życie ma wyglądać.

Ale ja ci mówię - jest inny świat na zewnątrz. Świat - z którego jak patrzy się na taki o jakim ty piszesz - metaforycznie można spokojnie porównać z rajem, a twój z piekłem.

A chyba lepiej widzieć te elementy związane z