Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam gościa w pracy, który wydawało mi się, że jest moim kumplem, a okazał się być szują robiącą mi za plecami i grającą przeciwko mnie. Ja zawsze byłem wobec niego fair. Mało tego wielokrotnie podawałem mu rękę, pomagałem i ratowałem mu tyłek (jestem naiwniakiem, nie pasuję do dzisiejszych czasów, nie potrafię grać na kilka frontów). Mówiąc krótko: oszukiwał mnie po całości, grał przeciwko mnie i potraktował instrumentalnie, a jednocześnie zgrywał mojego „wielkiego zioma” (tak też go traktowałem). Nie musiał tego robić. Mógł osiągnąć swoje cele bez takiej typowej „chamówy”, ale okazał się być mocno zakompleksionym, dwulicowym gnojem.

Całkiem przypadkiem dowiedziałem się (i mam na to dowody – zrządzenie losu), że posuwa jedną z pracownic Jest mężem i ojcem. Kreuję się na wielką głowę rodziny. I mój dylemat moralny jest następujący: czy skoro on nie jest wobec mnie fair i okazał się być takim lumpem to w ramach zadośćuczynienia powinienem wysłać jego żonie plik audio z którego jasno wynika, że robi ją w bambuko i narobić mu naprawdę niezłego gnoju czy mieć to gdzieś i odpuścić?

#pracbaza #dylematymoralne

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 96
  • Odpowiedz
  • 62
Najgorsza prawda jest lepsza od kłamstwa, dla tej kobiety. To nie przypadek, że trafiło to do Ciebie. Powiedz jej.
  • Odpowiedz
z jednej strony zastanawiam się jak kolega z super kumpla stał się mega frajerem, bo ludzie w korpo bywają przewrażliwieni i potrafią obrazić się o byle gówno, a z drugiej o zdradzie raczej zawsze powinno się mówić, więc pytanie raczej brzmi czy chcesz z nim o tym pogadać zanim jej to wyślesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz