Wpis z mikrobloga

  • 25
@kaziu12 i oszczędność kasy. Czego nie wykorzystałam w jakimś daniu poszło do następnego więc nic się nie zmarnowało.

@kyloe wiesz co, robię jak butter chicken tylko z tofu. Pomidory z puszki, troszkę koncentratu, curry, kurkuma, sól, pieprz cayenne, kolendra, cynamon, imbir i podsmażoną cebula. Wszystko gotuje, blenduje potem troszkę jogurtu naturalnego,masła i podsmażonego tofu.

@consummatumest
@BajerOp właśnie o to chodzi, że często nie mam zupełnie czasu plus mniej naczyń do mycia. Jak
CurlyHairGirl - @kaziu12 i oszczędność kasy. Czego nie wykorzystałam w jakimś daniu p...

źródło: comment_ZM7JzX2aDiaUm7kMSrkjjxhkDbKidB5N.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 1
@giocarte ja właśnie nie lubię jeść dłużej niż dwa dni tego samego a większość potraw zimnych mi nie smakuje :( no i te mrożone to na czarną godzinę jak się źle czuje albo wrócę późno z pracy
  • Odpowiedz
  • 3
@kaziu12 też zwykle tak robię zeby nie marnować .Ostatnio kupiłam kapustę z 1/4 zrobiłam surówkę a z reszty kapustę zasmażana do ziemniaków i pomrozilam. Zawsze do jakiegoś obiadu będzie jako dodatek no i mega oszczędność czasu ;)
  • Odpowiedz