Aktywne Wpisy
lubie-sernik +17
Jakiś typ chrapie... Duszno mi tu, nie mogę spać (╯︵╰,)
Nie chce być w tym szpitalu już
Nie chce być w tym szpitalu już
Totalnie hipotetyczna sytuacja: Dostajesz milon dolarów za zabicie losowej osoby i nie ponosisz za to konsekwencji, idziesz na taki układ? Ciekawy jestem jak bardzo konsekwencja kary odstrasza ludzi od takich zachowań.
#psychologia #prawo #policja #pytanie #kryminalne
#psychologia #prawo #policja #pytanie #kryminalne
Zabijam losowego człowieka za milion dolarów
- Tak 46.9% (30)
- Nie 53.1% (34)
Zjawiska astronomiczne przypadające w lipcu, widoczne z terenu Polski
- 01.07 - koniunkcja Księżyca z Marsem - podczas pierwszego z dwóch spotkań Srebrnego Globu z Czerwoną Planetą okoliczności nie będą tak ekscytujące jak w tej drugiej koniunkcji z 27 lipca, jednak zjawisko warto odnotować za sprawą faktu niewielkiego dystansu pomiędzy obiektami, który wyniesie niespełna 4 stopnie w przypadku obserwacji w godzinach porannych pierwszego lipcowego poranka. Najkorzystniejsze warunki widoczności wystąpią około godzinę przed lokalnym wschodem Słońca, na niebie południowo-zachodnim Księżyc i Mars będą wówczas świecić najwyżej, a przy częściowo rozjaśnionym niebie łatwiejsza w dostrzeżeniu stanie się także charakterystyczna barwa Czerwonej Planety.
- od 08.07 - widoczność ISS - drugi i ostatni okres przelotów Międzynarodowej Stacji Kosmicznej występujących podczas sezonu białych nocy potrwa blisko miesiąc, a ich występowanie poszerzy się na wszystkie godziny nocne począwszy od godzin porannych, przez środek nocy aż po wczesne godziny wieczorne. Szczegóły na temat obserwacji Stacji w trakcie tych widowiskowych przelotów zamieszczę na blogu tuż przed otwarciem okresu widoczności ISS.
- 15.07 - koniunkcja Księżyca z Wenus i Regulusem - podczas pierwszej z wieczornych koniunkcji planetarno-księżycowych w lipcu Srebrny Glob oświetlony w 11% zbliży się do lśniącej bardzo wysokim blaskiem Wenus na odległość 5 stopni. Zjawisko to będzie trudne w zmieszczeniu w polu widzenia typowych lornetek 10x50, ale jeśli niebo okaże się przejrzyste, możliwe że w polu widzenia z Księżycem uda się dostrzec Regulusa stanowiącego najjaśniejszą gwiazdę Lwa. Będzie ona świecić zaledwie 50 minut pod południowo-wschodnią krawędzią tarczy Srebrnego Globu, jednak z uwagi na jasność nieba i elewację poniżej 10 stopni na horyzontem jej dostrzeżenie wcale nie musi być proste. Bez względu na to, do obserwacji warto wybrać miejsce z całkowicie odsłoniętym zachodnim horyzontem, a najlepszą porą na ich wykonanie będzie pierwszych 4-5 kwadransów po zachodzie Słońca. Zjawisko warto uwiecznić na pamiątkowych zdjęciach także w kontekście światła popielatego, choć z uwagi na niewielką elewację i jasne tło nieba zjawisko to nie nabierze już tak znacznej intensywności, jak podczas niedawnych wiosennych koniunkcji ➨ w marcu i ➨ w kwietniu.
- 17.07 - początek aktywności roju Perseidów - najsłynniejszy rój meteorów, który swoje maksimum osiąga zawsze przed połową sierpnia, pierwsze zjawiska zawsze zaczyna przynosić tuż po połowie lipca. Pierwszych kilkanaście nocy aktywności Perseidów oczywiście w żadnym względzie nie może się równać z ich obfitością podczas maksimum, ale nie stoi to na przeszkodzie prowadzenia obserwacji przez możliwie długi okres ich występowania. Meteory tego roju pojawiać się mogą w każdym miejscu na niebie, a ich radiant znajduje się w gwiazdozbiorze Perseusza, w pierwszej połowie nocy widocznego na niebie północno-wschodnim w połowie wysokości do zenitu. U kresu lipca meteorów będzie systematycznie przybywać, a szczegóły na temat nadchodzącego w przyszłym miesiącu maksimum zamieszczę wkrótce w ramach osobnego tekstu w całości poświęconego Perseidom w 2018 roku.
- 20.07 - koniunkcja Księżyca z Jowiszem - kolejną po Marsie i Wenus planetą jaką odwiedzi Księżyc będzie największa z nich. Podczas spotkania z Jowiszem dystans, na jakie zbliży się do niego Księżyc, wyniesie 4,5 stopnia, zatem zjawisko będzie możliwe do objęcia w polu widzenia większości standardowych lornetek 10x50. Warto będzie je mieć pod ręką nie tylko za sprawą wspomnianego dystansu pomiędzy obiektami, ale też fazy Srebrnego Globu - w trakcie koniunkcji oświetlenie tarczy wynosić będzie 60%, zatem będzie to znakomity czas na obserwacje księżycowej topografii w najbardziej plastycznym, kontrastowym wydaniu za sprawą prostopadłego padania promieni słonecznych. Obserwacji warto dokonać około 22:00-23:00 CEST, kiedy to elewacja obu obiektów będzie przekraczać jeszcze 10 stopni, później mimo malejącego dystansu pomiędzy Księżycem i Jowiszem, wysokość nad horyzontem stanie się już zbyt obniżona dla uzyskiwania ostrych, dobrych obrazów.
- 25.07 - koniunkcja Księżyca z Saturnem - w dwie doby przez zjawiskiem roku Księżyc spotka się z Saturnem przebywającym w miesiąc po opozycji, zatem wciąż bardzo wyraźnym mimo niewielkiej elewacji wynoszącej około 10-15 stopni. W trakcie koniunkcji dystans dzielący znajdujące się na tej samej wysokości obiekty wyniesie nie całe 4 stopnie, toteż lornetki na nowo staną się wartościowym uzupełnieniem oczu, pozwalając na łatwe objęcie zjawiska w polu widzenia. Dobra widoczność koniunkcji utrzyma się tego wieczoru do około godz. 23:00 CEST.
- 27.07 - całkowite zaćmienie Księżyca - podczas lipcowej pełni, ścieżka orbitalna naszego satelity pokryje się ze strefą cienia, jaki Ziemia rzuca za sobą w przestrzeni kosmicznej. Srebrny Glob przejdzie przez sam środek tej strefy. Dodatkowo, jako, że kilkanaście godzin wcześniej znajdzie się on w lipcowym apogeum oddalając się od Ziemi na największą w tym miesiącu odległość i osiągając najmniejszą średnicę kątową, zanurzenie w cień ziemski potrwa aż blisko 104 minuty stając się tym samym najdłuższym całkowitym zaćmieniem Księżyca w całym XXI wieku. Zjawisko widoczne będzie podczas wschodu, który dla lokalizacji południowo-wschodnich wystąpi około 20:15 CEST tuż przed początkiem zaćmienia częściowego, a dla północno-zachodnich tuż po 21:00 CEST w trakcie 50-55% fazy zaćmienia częściowego. Szczegóły teoretyczne i praktyczne dla obserwatorów na to najbardziej wyczekiwane zjawisko 2018 roku zamieściłem w osobnym tekście w całości poświęconym zaćmieniu, dostępnym ➨ pod tym linkiem. Czytaj też pozostałe teksty Astronomicznej Kampanii Popularyzacyjnej: ➨ Mecz chmury kontra pogodne niebo: jaka pogoda panowała w Polsce 27 lipca w ostatnich latach oraz ➨ Jakim sprzętem i które kadry szczególnie warto sfotografować podczas zaćmienia. W najbliższych tygodniach stanowiących finał kampanii ukazywać się będą kolejne teksty poświęcone obserwacjom tego zjawiska, w tym tradycyjne zestawienia pogodowych modeli numerycznych z komentarzem dla wszystkich regionów Polski.
- 27.07 - wielka opozycja Marsa - nasz planetarny sąsiad po raz pierwszy od 15 lat osiągnie opozycję w pobliżu peryhelium swojej orbity przynosząc nam najwyższą jasność i największą średnicę kątową tarczy od sierpnia 2003 roku. Podczas tegorocznej wielkiej opozycji Czerwona Planeta będzie przebywać w gwiazdozbiorze Koziorożca, zatem nie będzie osiągać zadowalających elewacji nawet podczas górowania nad południowym horyzontem, a szczegóły powierzchni mogą być trudniejsze w obserwacji nie tylko za sprawą niestabilnej atmosfery ziemskiej na tak nikłych elewacjach silnie dającej się we znaki, ale też z powodu globalnej burzy pyłowej, która szaleje na Marsie od kilku tygodni powodując zmętnienie obrazu tarczy planety. Średnica tarczy Marsa obserwowanego z Ziemi wzrośnie u kresu miesiąca do 24,31 sekund, a jasność aż do -2,8 mag. Szczegóły na temat obserwacji Czerwonej Planety w związku z sezonem wielkiej opozycji zamieściłem w osobnym specjalnym tekście dostępnym ➨ pod tym linkiem.
- 27.07 - koniunkcja Księżyca z Marsem - w noc z 27 na 28 lipca nasz naturalny satelita po raz drugi w tym miesiącu spotka się z Czerwoną Planetą. Niepowtarzalnej wyjątkowości doda tej koniunkcji fakt, że będzie ona miała jednocześnie podczas najdłuższego w XXI wieku całkowitego zaćmienia Księżyca jak i w trakcie pierwszej od 15 lat wielkiej opozycji Marsa. Jako, że podczas przemierzania strefy ziemskiego cienia tarcza naszego satelity przybiera ciemnoczerwone zabarwienie, a Mars nie bez kozery nazywany jest Czerwoną Planetą, będzie tutaj szansa na uwiecznienie dwóch obiektów o zbliżonej do siebie barwie, choć zdecydowanie odmiennej jasności. I tym razem, to nie Księżyc - mimo, że w pełni - osiągnie tę wyższą jasność, ale właśnie Mars, świecący z blaskiem -2,8 mag., porównywalnym z Jowiszem w opozycji (!), podczas gdy tarcza całkowicie pogrążonego w cieniu Księżyca może osłabnąć do granicy widoczności wymagając dłuższej ekspozycji przy wykonywaniu zdjęć. Szansa na tak wielkie wytracenie blasku Księżyca spotęgowana będzie nie tylko centralnym przejściem przez cień ziemski w trakcie fazy maksymalnej o godz. 22:21 CEST, ale też niewielką elewacją nad południowo-wschodnim horyzontem. Sytuacja dla fotografów ulegnie poprawie u kresu fazy całkowitej kończącej się o godz. 23:13 CEST, wówczas zachodnia (lewa) krawędź tarczy zbliżać się będzie ku znacznie jaśniejszym odcieniom czerwieni, aż w końcu przejdzie w biel oznajmiając nam początek powtórnej fazy częściowej. Podczas koniunkcji dystans pomiędzy obiektami wynosić będzie około 5,5 stopnia.
- 29/30.07 - maksimum rojów Południowych delta Akwarydów i alfa Kaprikornidów - lipcowe obserwacje zakończy jak co roku szczyt aktywności meteorów z roju Południowych delta Akwarydów, które obserwowalne są przede wszystkim z półkuli południowej. Nie znaczy to, że my tych meteorów nie możemy dostrzec, ale niestety musimy się liczyć z oczywistymi utrudnieniami i konsekwencjami takiego stanu rzeczy - jako, że radiant znajduje się w gwiazdozbiorze Wodnika, nie unosi się on nad naszymi szerokościami geograficznymi zbyt wysoko, na Pomorzu około 20-25 stopni, w dodatku to najwyższe położenie przynoszące największą liczbę zjawisk osiąga on na około półtorej godziny przed wschodem Słońca, przy już częściowo rozświetlonym niebie, tym bardziej im dalej ku północy jesteśmy wysunięci. Ponadto Księżyc po pełni będzie dodatkowo rozświetlał niebo, redukując liczbę obserwowalnych meteorów. Jak co roku aktywność roju w maksimum prognozowana jest na standardowym poziomie, z ZHR rzędu 16-20, dla nas jednak w związku ze wspomnianymi wyżej okolicznościami, liczba ta może być zredukowana o około połowę.
Żródło: Polski Astro Bloger