Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
![PodniebnyMurzyn](https://wykop.pl/cdn/c3397992/PodniebnyMurzyn_XAnFNRj8mv,q60.jpg)
PodniebnyMurzyn +133
Hehe a patrzcie co ja mam
##!$%@?
##!$%@?
![PodniebnyMurzyn - Hehe a patrzcie co ja mam
##!$%@?](https://wykop.pl/cdn/c3201142/0efac320a13804ec2c6226ce32fb5297a357ec171a030e3e6a1a8be8cc636ffa,w150.jpg)
źródło: 5234356f1c98466b969e30a8355bf8ed
PobierzSkopiuj link
Skopiuj linkTa treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
źródło: 5234356f1c98466b969e30a8355bf8ed
PobierzWykop.pl
TLDR: 24 letnia stuleja bez szans na związek, jak przeżyć samotnie, jak zaplanować resztę życia aby nie wegetować?
Mireczki co wam będę mówił: przegrałem na loterii genetycznej i to tak konkretnie. 168 cm wzrostu, prawik, zakola, trądzik, słaba praca, brak prawka, auta, praca za 2000 miesięcznie w wieku 24 lat, mało znajomych, słaba charakter(introwertyk) ale nie bójcie się - nie będzie tutaj płakania nad swoim losem :). Przez ostatnie lata czytałem posty na wypoku i myślałem sobie: "co ci ludzie ćpają przecież wyrwanie dziewczyny nie może być takie trudne". No i jednak miałem to pozytywne nastawienie, szczerze wierzył w to że wygląd nie ma znaczenia a różowe są bardziej wyrozumiałe i ciepłe a nie takie złe jak we wpisach.
No i posłuchałem typowo normickich porad, skorzystałem ze słynnego wyjścia do ludzi 0- siłownia, kursy m. in taniec, sztuki walki, samotne wypadu do klubów/pubów(do tej pory mi wstyd bo zawsze takie wyjście kończyło się na 2-3 piwach, 0 poznanych osób pomimo prób i do domu xD) i jednak po latach dotarło do mnie, że życie jednak nie jest tak jak opisują to Kołcze "myśl pozytywnie i odnieś sukces" tylko jednak psychika ludzka i genetyka decyduje o wszystkim, w moim przypadku przeznaczone mi jest bycie samotnym.
Nie zamierzam już dłużej z tym walczyć, staram się to akceptować ale został mi jeszcze jeden problem do rozwiązania: potrzeba bliskości. Na początku nie powiem czułem się źle ze świadomością że przez fakt urodzenia się szpetnym z beznadziejnym charakterem żadna mnie nie zechce ale w końcu to zaakceptowałem i na dzień dzisiejszy pogodziłem się z tym stanem ale czasami łapią mnie takie feelsy, po prostu przytuliłbym się do kogoś czy poflirtował ale jedyna możliwośc to divy, na które ze względu na moje przekonania i szacunek do siebie przenigdy się nie zdecyduje.
Pisze do was do ludzi borykających się z podobnymi problemami - jak przeżyć życie samotnie? Postawiłem sobie za cel stanie się przydatnym dla społeczeństwa, myślałem o dołączeniu do jakiejś organizacji charytatywnej, robieniu kariery i realizowaniu pasji ale dalej tej cholernej potrzeby bliskości nie potrafię się pozbyć :(
#przegryw #rozwojosobistyznormikami
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
Trądzik można wyleczyć: Izotretynoina, Tazaroten, kwas azelainowy, pirogronowy, żel do mycia skóry o prostym składzie, bez jakiś #!$%@? drobinek i cudownych składników oraz unikanie opalania
Prawo jazdy można zrobić! a samochód kupić.
I rób sylwetke bo nie znasz dnia i godziny kiedy spotkasz mirabelke swojego zycia.
Jeśli nie jesteś zadowolony ze swojej pracy i nie daje ci ona perspektyw na wzrost zarobków to szukaj innej! Jak
Skoro tylko na bliskości ci zależy.
One mają niższe wymagania (wbrew temu co mówi się na wykopie).
Na Tinderze pojawia sie mnooostwo niskich dziewczyn ponizej 1,70 a nawet 1.50 sie pojawialy takze luzik. Znajdziesz jakas dopasowana do twojwgo wzrostu lub wyzsza, ktora to poprostu zaakceptuje
Pozdrawiam i zycze powodzenia.
Żadna różowa nie chce faceta na końcu ogona pokarmowego, którym ze względu na swoje wady będzie ciągnał ją w dół, jestem tego świadom i szanuje to - każda różowa zasługuje na normalnie wyglądającego faceta z charakterem i ja to akceptuje. Tak samo na miłość i związek nie każdy zasługuje - po prostu boli mnie fakt, że to los zadecydował o mojej przyszłości. Nie miałemm wpływu zupełnie na nic.
Mimo wszystko miałem szczęście bo niektórzy mają raka inni autyzm a trzeci rodzi się bez rąk a ja przynajmniej zdrowy jestem - ale to nie powoduje odejścia cierpienia i nie potrafię spokojnie żyć w samotności.
Wszystko byłoby fajnie gdyby nie ta potrzeba bliskości, tacy ludzie jak ja powinni mieć możliwość zablokowania uczuć ze względu na zepsutą genetykę, nie potrzebnie tylko cierpię.
Mam tindera, wybrałem najlepsze zdjęcia, od stycznia 5 par, same dziewczyny bez zdjęcia i w dodatku nie odpisują. Nie zależy mi na posiadaniu dziewczyny, sporo czasu poświeciłem na "imponowanie" dziewczynom i nic nie wyszło , chce przeżyć spokojnie życie w samotności bez presji na bliskość i bez uczuć. Prace mam beznadziejną bo nie jestem zbyt inteligenty, po liceum miałem szansę dostać się na same gówno-studia więc poszedłem na
-introwertyzm nie oznacza słabego charakteru. Jeśli nikt cię nie lubi to nie dlatego, że jesteś introwertykiem. Denerwuje mnie takie gadanie bo potem introwertycy myślą, że coś jest z nimi nie tak. Introwertyzm nie jest tożsamy z smaotnością lub brakiem pewności siebie.
-pozytywne myślenie to najgorsza pułapka, w którą może wpaść człowiek. Pozytywne myślenie to jest dobre dla mięsa armatniego podczas wojen i powstań narodowowyzwoleńczych. Polecam być pesymistą. Nie smutasem.
@dokaduka: hahahahaha dzięki uśmiałem się, poprawiłaś mi humor na dobranoc.
@agablazej: kurłaaa mam już 29 i nic, wiele czasu mi nie zostało ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@agablazej: Jak w wieku 24 lat ma zakola, to w wieku 27-33 niewiele mu zostanie na głowie. Które to młode dziewczyny są takie chętne na łysiejących kurdupli?
Do 30 sporo czasu i wierzę że do tego czasu ogarniesz robotę i będzie lepiej. Miło czyta się wpisy kogoś kto dla odmiany nie pluje jadem na wszystkich wokół i naprawdę szuka pomocy. Powodzenia cumplu.