Wpis z mikrobloga

@tomy86: W cywilizowanym kraju byłby jeszcze obowiązkowy kurs zawodowy zakończony prawdziwym egzaminem (nie taki z dupy) - kuzyn inżynier budowlaniec otwierał w berlinie firmę i normalnie musiał chodzić na zajęcia z budowlanki - stawiał proste mury, tynkował i takie tam; a na końcu normalny zawodowy egzamin.
A w Polsce jak w lesie...
  • Odpowiedz