Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Witajcie, jako że jestem żonaty od 12 lat, to trochę może nie wypada tak oficjalnie, ale kurła, uwielbiam myzianie po głowie, takimi damskimi delikatnymi dłońmi, z delikatnymi pazurkami, nie nie mam wszy :D, moja żona nie lubi akurat myziania, szybko się nudzi, a ja to UWIELBIAM, byłbym skłonny zapłacić #roksie nawet tylko za właśnie to myzianie :D, normalnie powoduje to u mnie tak głęboki relaks, że nic tak na mnie nie działa. eehh może jakaś mirabelka chętna ;) Cóż począć :(

##!$%@? #anonimowemirkowyznania #relaks

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 17
BezwzględnySadysta: @Martiniii: kurcze ja poważnie, moja żona nie że jest leniwa czy coś na co dzień, ale miziania nie lubi, może dlatego że ma trochę ,,adhd" i się szybko nudzi :D

Kurde mógłbym tak godzinami, ale poważnie mam taką fazę w mózgu że chwilę myziania potrafi mnie wprowadzić w jakiś taki dziwny letarg, żadne inne bodźce tak na mnie nie działają.

Trochę mam wyrzuty sumienia że chcę skorzystać z usług