Wpis z mikrobloga

@Joterini: To jest akumulator który ludzie stosują na sobie mowiąc "wyjeżdżam naładować akumulatory". Po powrocie okazuje się że prostownik był zepsuty, lub podłączyli go jakoś nie teges.
@Joterini: 20 minut jazdy masz :) ps co za roznica czy hinski czy mongolski prostownik


@grucha_88:

mi kiedys strzelil pasek i przejechalem 15km bez ladowania (72ah boscha)


@skun1:
@Joterini: Mój ojciec przyjechał kiedyś ponad 100km bez ładowania, tylko miał akumulator chyba 120Ah w samochodzie osobowym.