[waro]

To nie żaden hejt, ale zawsze uważałem, że Nawałka jest mocno przehajpowanym trenerem. Duża zasługa w tym dziennikarzy, którzy aż za bardzo sympatyzują z obecnym PZPN-em.

A Nawałka to trener przeciętny. Ale miał szczęście dostać reprezentację po #!$%@? Smudzie i Fornaliku (łatwiej się wybić po takich poprzednikach). I dostał też lepszych piłkarzy do dyspozycji, niż oni wtedy mieli.

Największy sukces Nawałki? Ćwierćfinał Euro 2016. No fajnie, ale dostaliśmy się wtedy na turniej, gdzie dostali się również m.in.
- Albania
- Węgry
- Słowacja

I dostaliśmy się do fazy play-off, do której dostali się również:
- Irlandia Północna
- Walia
- Irlandia

Pokonaliśmy po straszliwych męczarniach i dzięki interwencjom Fabiańskiego gorszą (tak, tak) personalnie Szwajcarię. Czy to jest nie wiadomo jaki sukces? To co powiedzieć teraz o Islandii, którzy jebnęli 2 - 1 Anglię albo o Walii? (3-1 z Belgią)

Dalej - pierwsze w historii zwycięstwo nad Niemcami. Ah, jak słyszę to spuszczanie się nad tym wynikiem to jak bardo żałuję, że 4 lata wcześniej w tym słynnym meczu pod koniec poślizgnął się Wawrzyniak i to wybitne wyróżnienie przypadłoby wtedy... Smudzie. Taka jest piłka po prostu, często polega na zwykłym szczęściu - a ono wtedy uśmiechnęło się do Nawałki. Nie czarujmy się - przy takich statystykach (na załączonym obrazku) wygrywa się 1 na 20 meczów. Adam miał farta trafić akurat na to jedno spotkanie.

A najbardziej w kadrze Nawałki to #!$%@?ła mnie taktyka zespołu po strzelonej bramce. Nieważne czy Brazylia, Słowenia czy Wyspy Wielkanocne - wyszliśmy na prowadzenie? No to oddajemy całkowicie inicjatywę, bo cóż złego się może stać, prawda? Każdy mecz ta sama - frajerska - taktyka. Strzelamy pierwsi gola i się głęboko cofamy. Pamiętam, że nawet przy prowadzeniu 3 - 0 z Kazachstanem, Polska całą drugą połowę tylko się broniła. Zamiast dobić rywali, pokazać leszowi miejsce w szeregu - to jakieś durne bronienie się i proszenie przeciwnika o zadawanie ciosów. Kto tak gra w Europie?

I powtarzam - nie uważam, że Nawałka był #!$%@?. Niektóre decyzje były w "10". Ale miał też przy tym mnóstwo szczęścia, które się skończyło na tym mundialu. Ogólnie Nawałkę oceniam 5/10.

I czekam teraz na trenera, który nauczy piłkarzy po prostu poklepać piłką (a nie bez przerwy te długie lagi na skrzydła do nikogo) oraz usunie z tej reprezentacji ten pierwiastek frajerstwa, który wszczepił Nawałka.
#mecz #pilkanozna #mundial

[majzter]

@waro: Zgadzam się w 100%.

[a.....o]

@waro: Zauważyłam, że dużo osób które lepiej znają się na piłce, twierdzą że Nawałka miał szczęście i gównotrener z niego.

[e.....k]

@waro: mądręgo to i przyjemnie poczytać!

[tehSpirit]

@waro z klepaniem i prowadzeniem gry to problem bardziej u podstaw. My zwyczajnie nie mamy takich zawodnikow którzy sa stworzeni do takiej gry a jeśli sie znajda to sa skutecznie niszczeni już w swoich klubach gdzie trenerzy preferują zgoła odmienny styl gry

[waro]

@tehSpirit: ale żeby nawet przeciwko Kazachstanowi nie móc poklepać???

[e.....k]

@tehSpirit: @waro: ale podajcie Polaka wychowanego za granicą, w innym systemie, w sam do klepania?

[NapalInTheMorning]

@waro: to akurat prawda i nikt znający się na piłce nie kreował Nawałkę na geniusza. Po prostu był ogarnięty na tyle, aby solidnie wykorzystać indywidualne możliwości Polaków.

Polska Nawałki gra piłkę tak prostą, że selekcjoner Danii po wygranym meczu sam to stwierdził publicznie (z czym się jeszcze nie spotkałem).

Sam Nawałka też o tym wiedział i zaczął ostatnio kombinować np. z grą trzema obrońcami. Tylko że wyszło jak wyszło...