Wpis z mikrobloga

@RobieZdrowaKupke: A pamiętam, że ja w dzieciństwie oddychałam ustami i matka mnie prowadziła po lekarzach i wycięła mi jeden migdał, żebym oddychała nosem. To pewnie dzięki temu dzisiaj nie jestem przegrywem. Dziękuję, mamo. ()
  • Odpowiedz
przecież to jest nienaturalne


@ArekW: @Shanny: nie tylko nie jesteście przegrywami, ale macie też wyższą odporność. Oddychając przez usta częściej łapiemy przeziębienia i inne choróbstwa czy alergie. Jako osoba z popsutą przegrodą - częściej oddychająca ustami - gorąco zachęcam do zmuszania i operowania dzieci, od razu kiedy tylko będzie taka możliwość. xD
  • Odpowiedz