Wpis z mikrobloga

@magucio bo nadarzyła się okazja- znajomy napisał, że potrzebuje kogoś do pomocy, a ja akurat szukałam pracy. Wzięłam brata mojego narzeczonego i w drogę.
Wracam we wrześniu. Zostawiłam narzeczonego i dwa pieski ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Szpeju: Bardzo fajny i zadbany kraj (przynajmniej mniejsze miejscowości do 100 tys.) ludzie mili z reguły i ukochane anyżowe żelki na każdym kroku :3 Powodzenia :) A no i zapomniałem o jaraniu (σ ͜ʖσ)