Aktywne Wpisy
masonios72 +45
Kopyto96 +243
Po moim rozstaniu (6,5 roku razem) przeprowadziłem się do rodziców. Mam 27 lat. Będę teraz zmieniać pracę i wiecie co? Mam już w dupie ten wyścig. I mam w dupie tę samodzielność. Mieszkam w dużym domu (2 mieszkania po 100m2, na górze tylko schorowana na alzheimmera babcia) i będę tutaj się kisić kilka lat, nawet jak sobie znajdę nową kobietę i po prostu odkładać hajs. Nie będę już niewolnikiem tego systemu. I
Ludzie generalnie są mili, starasz się ogarniać laski, koleżanki poznają Cie ze swoimi koleżankami. Nikt nie robi z siebie księżniczek. To jakaś mania prześladowcza którą posiadacie, że kobiety chcą was zniszczyć. Laski chcą być tak samo szczęsliwe jak wy i tak samo mieć fajnego faceta jak wy laske. Rozmowy sprawiają przyjemność. Czasem się kłócicie. Czasem ktoś kogoś zdradzi. Czasem się #!$%@? a czasem ktoś łamie Ci serce. Ale nie dorabiasz do tego ideologi. Tylko normalnie robisz swoje.
Jesteście gorsi od fanów płaskiej ziemi
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
ale mam nadzieje, ze dotrze chociaz do niektorych
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora