Wpis z mikrobloga

Jaki polecicie #audiobook
Jadę z ojcem w dłuższą podróż samochodem, osobiście #audibooki uwielbiam i mam przesłuchane sporo pozycji, ale ojciec nigdy chyba nie miał okazji, a do samochodu słuchowiska są idealnie.
Szukam czegoś ciekawego, może lekkiego, coś z superprodukcji podzielone na różne głosy(to takie bardziej przystępne w sumie dla kogoś mniej obeznanego)
Sam słucham tylko sci-fi, a ojcu raczej to nie podejdzie więc, jeśli ktoś ma jakieś fajne pozycje z innych klimatów to chętnie przyjmę!
  • 5
  • Odpowiedz
Audiobooki do samochodu to idiotyzm. Albo prowadzisz albo słuchasz.

Najlepszy audiobook to ten od Sapkowskiego. Trylogia Husycka. Słucha się tego lepiej niż jakby się film oglądało, polecam.
Drugi najlepszy to Niezwyciężony Lema, ale to sci fi
  • Odpowiedz
@Szarlej47: nie masz racji moim zdaniem. jestem zawodowym kierowca "TIRA" jazda jest monotonna, wszyscy kierowcy zeby nie zasnac sluchaja radia, albo gledza przez CB, czym to sie rozni od sluchania audiobooka? chodzi o to zeby nie poddac sie tej monotonnosci. i naprawde pomaga. Jedyny problem z superprodukcjami, troche zart, ale jednak- zdazylo mi sie ze dwa razy ze przy trylogii husyckiej wlasnie, nagle i niespodziewanie gdzies husyci jebneli z dziala, myslalem
  • Odpowiedz
@Niskobudzetowy_Kosmos: Jest kilka pozycji, które ojcu mogą podejść.

-Trylogia husycka - Sapkowski (idealna produkcja zarówno pod względem treści, jak i realizacji słuchowiska, trochę długa i rozbudowana, więc na 1 książkę dla ojca może być zbyt rozległa)
-Wiechecki Wiech, Stefan - Cafe pod Minoga (2014) (mega klimatyczny audiobook, Warszawa w okresie II WŚ w humorystycznym wydaniu, super aktorzy ze stylizacją na gwarę warszawską)
-Puzo, Mario - Ojciec chrzestny (2014) (klasyka, ze świetną
  • Odpowiedz