[k.....n]

#!$%@? mać przecież uważał, liczył ile powinien tego wziąć. przecież w przeszłości jeszcze gorsze miksy robił
niestety już jest to potwierdzone, przez jego współlokatora:
@bvxtg nie żyje, zmieszał clonazolam i fentanyl
wołam @xblvck_codeine @qwertty321 @conscribo @ciezka_rozkmina (mam nadzieję, że wszystko z Tobą dobrze) i cały tag #narkotykizawszespoko #narkotykiniezawszespoko
#bojowkamedycznegoklefedronu też czasem brał

[k.....n]

Możecie sobie darować komentarze typu "straty na 50 groszy". Maciej był bardzo wartościowym człowiekiem. Nie znaliście go.

Z waszej perspektywy umarł ćpun, ale my straciliśmy dobrego kumpla. Tak samo było z @piesek-smieszek - umarł młodo przez fentanyl i nagle jego życie w oczach innych straciło na wartości.

[R039]

ćpun umarł, a to zaskoczenie

[perlie]

nie rozumiem tych płaczów, sami piszecie że raz już prawie umarł więc raczej nie był wybitnie inteligentną czy choćby uczącą się na błędach jednostką.
ale nie panikujcie, może jeszcze podacie sobie ręce z takim fajnym trybem życia

[Fapiczek]

@kaszlakmain:
Ile wziął łącznie fentanylu?

[M.....a]

@R039: szok i niedowierzenie

[qwertty321]

@Myszoskocznia znałeś go? #!$%@? kim ty musisz byc jesli tak cie cieszy smierc wspanialego czlowieka z ktorym pewnie ani slowa nie.zamieniles, niewielu jest ludzi którzy są tak pomocni i wartosciowi jaki byl Maciek

[k.....n]

@Fapiczek: Właśnie mało. Pół plastra pod język, ale jeszcze tego dnia zjadł 8mg clonazolamu. On codziennie brał ilości tego typu, więc tolerke miał w kosmosie. Aż ciężko uwierzyć, że taka ilość go zabiła. Mógł dorzucić nie mówiąc nikomu.

[k.....n]

@duzeelobenc: Pogrzeb odbędzie się jutro, ze wszelkimi honorami.

[Y.....r]

@perlie: Jak ktoś Ci bliski kiedyś umrze, to zrozumiesz te płacze. Co z tego jaki był i co robił? Zmarł to zmarł i niektórym będzie go szkoda, to oczywista oczywistość.

[M.....a]

@qwertty321: Ziomek, dla mnie to randomowy ćpun jakich wiele, dla Ciebie kumpel - dla mnie taki sam margines jak reszta.

[pijanypowietrzem]

@kaszlakmain: lekomaństwo wykańcza dużo szybciej niż narkotyki, mam znajomego z północnego mazowsza i tam u niego podgrzewają plastry morfiny w wodzie utlenionej z kwaskiem żeby to wszystko cyknąć w kabel. Co miesiąc jednego mniej. Regularnie od kilku lat

[Fapiczek]

@kaszlakmain: Mało trochę żeby kogoś poskładało, chyba musiała siąść jakaś dorzutka.

[qwertty321]

@Myszoskocznia to z całym szacunkiem nie musisz się wypowiadać, niektórych to rani

[M.....a]

@qwertty321: Jak Wam tak zalezało na nim, to czemu nie pomogliście mu zostawić ten syf?
Pytam serio, bez krzty kpiny - sami wiecie jak kończy sporo z waszego grona.

[k.....n]

@Myszoskocznia: Nic nie mogliśmy zrobić żeby przestał brać. #!$%@? ćpun ćpunowi ma mówić, że ma rzucić? Nie da się. Mogliśmy tylko mu mówić żeby brał wszystko jak najbezpieczniej, ale i tak rzadko kiedy się słuchał. Tego dnia co umarł miał fentanyl. Wszyscy myśleliśmy, że wie co robi, ale pewnie nie wiemy wszystkiego.

[qwertty321]

@Myszoskocznia to nie takie proste, nie moglismy mu w zaden sposob niczego zabronić, a od opiatów już nie był uzależniony, brał je raz na jakiś czas, juz ocierał się o śmierć przez analogi fentanylu, na wszystko był bardzo odporny, nikt się nie spodziewal ze fentanyl go wykonczy w ten dzień, sam pisal ze dawkuje ostroznie..

[Smieszek_Poza_Kontrolo]

Nakrecaliscie razem z nim spirale cpunskiego #!$%@? i zdziwieni ze odwalil kite xD wasza narkomasturbacja w necie zapewne mu w tym pomogla :D

[M.....a]

@qwertty321: @kaszlakmain: czyli go sami nakręciliście, niby grono wsparcia, a jednak nie.
Skoro ćpun ćpunowi nie może, to nie cpun wam radzi odstawić ten syf

[k.....n]

@Smieszek_Poza_Kontrolo: Nic nie było narkęcane. Pisaliśmy sobie z nim praktycznie codziennie od już chyba miesięcy, często na trzeźwo. Byliśmy po prostu kumplami z neta, którzy ćpali.

[qwertty321]

@Myszoskocznia nie nakrecilismy go, kiedys sam wyszedl z kodeiny ktora bral przez 1,5 roku, uzależniony był tylko od benzodiazepin, nieraz wspominalismy żeby rzucił ale to nie takie proste, skoro wystarczylo wziac kilka tabletek dziennie i normalnie funkcjonowac
tzn w sumie musial brac benzo, nie chce tu wnikac az tak w szczegoly jego zycia