[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Minęło mi pół roku od rozstania z #niebieskipasek, a ja wciąż tęsknię, pomimo, że ostro dał mi ten związek popalić. Jakieś wskazówki jak się otrząsnąć? Czas pomaga, ale mniej niż bym chciała, ćwiczę, mam hobby, znajomych, nowych adoratorów też, piwnica tylko trochę

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[Maupazlasu]

@AnonimoweMirkoWyznania po prostu nie mysl o nim

[Lena93]

@AnonimoweMirkoWyznania: juz niedlugo, nie przejmuj sie. mnie przeszło tak po mniej niż roku. po prostu z kazdym dniem coraz mniej będziesz o nim myślała. na początku to niemożliwe, bo temat sam sie nasuwa, ale jesteś już bliżej niż dalej tego błogiego stanu. trzymaj sie ;)

[L.....e]

@AnonimoweMirkoWyznania: pobiegaj, wyjdź do ludzi ogarnij się wreszcie jprdl

[juliet77]

@AnonimoweMirkoWyznania: niestety myśl o nim będzie nadal czasem przychodzić, ale z czasem coraz rzadziej i rzadziej. Jeśli jest tak jak mówisz z hobby i adoratorami, będzie dobrze !

[frytex2]

@AnonimoweMirkoWyznania: a bolec jest?

[wiem_wszystko]

@AnonimoweMirkoWyznania: sprawdzony sposób to napisanie do niego i próba powrotu. bedziecie sie jeszcze troche ranic a potem zerwiecie i kazdy zapomni szybciej. jak zrywac to z przytupem.