Wpis z mikrobloga

Uczciwy sprzedawca samochodu nie ma lekko.

Aż 9 tygodni sprzedawałem moje autko. 16 letnie. Sprawne. Jeździ. O wszystkich usterkach rzetelnie infirmowałem potencjalnych kupujących (same duperele, serio). I co? I nic! przychodzili patrzyli i kręcili nosem. Nikt nie kupił.

10 tygodnia nowe ogloszenie (otomoto) + zmieniłem opis na niezbędne minium . Przy sprzedaży też prawie nic nie opowiadałem 'od siebie'. Uczciwie odpowiadałem tylko na pytania.

Sprzedał się w ciągu 3 dni.

Konkluzja: NIE WARTO BYĆ UCZCIWYM SPRZEDAWCĄ AUTA!

#oswiadczenie #samochody
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach