Wpis z mikrobloga

Długo myślałem o czym wam dzisiaj opowiedzieć, ale ostatnie wpisy na wykopie pod tagiem #pkp zachęciły mnie do tego bym parę słów poświęcił najbardziej kłopotliwym zagadnieniom, więc zamiast tradycyjnej historii w tym tygodniu mam dla was coś innego. Raz w tygodniu będą pojawiały się historie, a raz tego typu wpisy, w których będę poruszał trochę tematykę handlową, która może dotyczyć was jako pasażerów (zwroty, zniżki, ulgi itd.).

Większość pasażerów InterCity to zdecydowanie osoby kulturalne, które nawet w przypadku opóźnienia są w stanie zrozumieć problem, który zaistniał i którym bardzo chętnie (jako DK) pomagamy. Stąd wiem, że wiele osób podróżujących koleją nie ma pojęcia o tym jakie prawa im przysługują, a tym samym co mają robić w przeróżnych przypadkach.

Myślę, że jednym z najczęściej spotykanych są opóźnienia pociągów i to od nich zaczniemy. Większość osób na pewno zdaje sobie sprawę z tego, że w przypadku opóźnienia pociągu powyżej 60 minut przysługuje im zwrot części sumy, którą zapłacili.

60-120 minut = 25% ceny biletu
120 minut+ = 50% ceny biletu

Co więcej? W przypadku, jeśli opóźnienie wynikało z winy kolei, a wam w takim wypadku uciekł samolot czy ostatni pociąg do waszej docelowej miejscowości to PKP InterCity zobowiązane jest do pomocy takim osobom. Jak to wygląda w praktyce? W przypadku utraty połączenia lotniczego PKP powinno zwrócić koszty biletu na samolot. W przypadku odjazdu ostatniego pociągu do waszej stacji docelowej organizowany jest albo hotel, albo taksówka, która dowiezie pasażera na miejsce.

Co jeśli opóźnienie wynosi mniej niż 60 minut? W takim wypadku nie możemy liczyć na żadną rekompensatę, ale możemy za to skorzystać z dowolnego, innego połączenia PKP InterCity, które zmierza w tym samym kierunku. Najprostszym przykładem będzie połączenie Kraków - Warszawa.

Jeśli pociąg, na który macie bilet w relacji Kraków - Warszawa ma opóźnienie 10 minut, a w międzyczasie przyjedzie inny pociąg, np. EIC, który także przejeżdża przez Warszawę to macie pełne prawo do niego wsiąść i nie płacicie nic za taki przejazd. Gdy okażecie konduktorowi bilet i przedstawicie sytuacje ten po prostu skontaktuje się z odpowiednimi ludźmi, potwierdzi to opóźnienie i pozwoli wam jechać dalej.

Na koniec jeszcze ostatnia ciekawostka, która może zainteresować #studbaza czy #licbaza (i wszystkie inne grupy osób objęte zniżkami ustawowymi) jeśli podróżujecie koleją, a macie ochotę przejechać się 1 klasą.

Wasze zniżki obowiązują tylko w 2 klasie, jednakże co zrobić by skorzystać z niej w klasie 1? Przepis jest prosty:

1. Kupujecie bilet na 2 klasę z odpowiednią dla was zniżką (np. 51% dla studenta), którego cena wynosi 49 złotych (bilet normalny za 100 złotych na 2 klasę, za 120 na 1 klasę)
2. Następnie kupujecie dopłatę (w kasie lub pociągu u konduktora), którą wylicza się odejmując cenę biletu normalnego z 1 klasy od 2 klasy. W tym wypadku różnica w cenie biletów wynosi 20 złotych.
3. Jedziecie w 1 klasie w cenie 69 złotych zamiast 120.


Dlatego w przypadku, gdy nie ma gwarantowanego miejsca w 2 klasie, bo kupujecie bilet w ostatniej chwili nie proście kasjerki o bilet normalny na klasę 1. Kupcie bilet ze swoją zniżką, a następnie poproście o dopłatę do 1 klasy.

Jak to działa i dlaczego tak jest? W przypadku ulg ustawowych Państwo Polskie oddaje PKP InterCity różnice w cenie biletu. W przypadku studentów to student płaci 49% ceny biletu, a państwo dopłaca pozostałe 51%. Przy dopłacie ulga nie jest anulowana. Co oznacza, że dla firmy każdy bilet z ulgą ustawową jest traktowany jak bilet normalny w przypadku zmiany umowy przewozu (w tym zmianę klasy i tak dalej).

Wiem, że tego typu wpisy będą zdecydowanie mniej popularne, ale pomyślałem sobie - jako konduktor - że części z was taka wiedza może się przydać. Czy to w przypadku nieuczciwego konduktora/kasjera czy po prostu zagubienia się w gąszczu taryf i regulaminów. To tyle na dziś, jeśli macie jakieś pytania to zadawajcie śmiało pod wpisem czy na pw, a następnych historii z mojej pracy wyczekujcie w Poniedziałek! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#sziszucontent #intercity

  • 136
Ja np jeżdżę do poznania (mam godzinkę). Ale spóźnian się zawsze o 15 minut ale np ostatnio jechałem 2,5h XD. Przy zwrocie kosztów opóźnienia jest aneks, że zwrócona kwota musi być większa niż ileś tam
@Shishu: Czy przy zakupie biletu 2 klasy ze zniżką przez Internet (IC) też mogę pójść do kasy biletowej i poprosić o dopłatę do 1 klasy? To miejsce siedzące, które mam na bilecie 2 klasy zostanie zmienione na miejsce siedzące w 1 klasie? Oczywiście, w założeniu że istnieje jeszcze wolne miejsce siedzące w 1 klasie.
@Shishu: Czy przy zakupie biletu 2 klasy ze zniżką przez Internet (IC) też mogę pójść do kasy biletowej i poprosić o dopłatę do 1 klasy? To miejsce siedzące, które mam na bilecie 2 klasy zostanie zmienione na miejsce siedzące w 1 klasie? Oczywiście, w założeniu że istnieje jeszcze wolne miejsce siedzące w 1 klasie.
@IreuN to regulamin firmy, dotyczy TLK, IC, EIC I EIP :D

@Mirek007 to już rozpatruje się indywidualnie, jak dasz radę im udowodnic ze nie jechal zaden inny pociag ktory mogl Cie zabrac to prawdopodobnie tak

@Mato to była moja pierwsza myśl xD

@Hawthorne to fakt, ale o tym napiszę następnym razem. Podobnie możesz np. nocować w jakimś mieście i kontynuować podróż następnego dnia jeśli jest taka potrzeba.

@Goronco 4 Euro :D

@
@Shishu ale chyba 4 euro zwrotu? Czyli 25 procent, podróż to musi być 16zl, czyli 64zl za bilet. Dla mnie, studenciaka który jedzie za 7 albo 10zl to nie daje dużo :( a trochę dziwne w szczególnych przypadkach, gdzie jak pisałem zamiast godziny jadę dwie i pół xd
Noo niestety :( ale piszę, zanim wykopki się napalą xd

@Shishu bo w ogóle to chyba twojej rejony. Mianowicie Leszno, gdzie chyba wszystkie pociągi czekają co najmniej 20 minut przed stacja. Wiesz coś o tym?
@Shishu: dwa lata temu wracałam do domu pociągiem PKP i pech chciał, że w trakcie były dwa wypadki przez które pociąg miał opóznienie około 4h. Trudno się mówi ale załatwiłam wszystko żeby dostać jakiś zwrot za bilet. Dostałam odmowe zwrotu xD
@Shishu: Co radzisz zrobić jeśli praktycznie codziennie dojeżdżam do pracy, mam wykupiony bilet miesięczny oraz zniżki dla osoby niepełnosprawnej (78%) i nikt z tym nigdy nie robi problemów, żaden konduktor ani nawet renoma oprócz jednego, niespełnionego maszynisty który notorycznie albo wlepia mi mandat (od którego potem i tak się odwołuje) albo robi sceny na cały przedział że nie przysługuje mi żadna zniżka i wielka łaska że nie wlepi mi mandatu. Sytuacja
Myślę, że jednym z najczęściej spotykanych są opóźnienia pociągów i to od nich zaczniemy. Większość osób na pewno zdaje sobie sprawę z tego, że w przypadku opóźnienia pociągu powyżej 60 minut przysługuje im zwrot części sumy, którą zapłacili.


@Shishu: Czy to się tyczy tylko InterCity? Jak to jest z TLK czy innymi Kolejami Dolnośląskimi?
@Goronco: na luzie nie XD tak na szybko podejdź do konduktora i spytaj, albo 40 albo 60min u innego przewoźnika musi być żeby te bilety na intercity zaakceptowali ale nie wiem dokładnie tak z głowy ile na regio ( ͡° ͜ʖ ͡°)