Wpis z mikrobloga

@Cashflow88: przecież to mafia, mają swoich bezdomnych, bez rąk i nóg i wystawiaja ich na rejony, ci dostają jakies ochlapy a wszystko zbiera gruba ryba :)

Bardziej dałbym temu człowiekowi prace chociażby jako cieć w jakiejs budce na parkingu a nie dawal pieniądze. Daj mu wędkę a nie dajssz rybe, nie tedy droga!
  • Odpowiedz
@lis6502: nie, ale to tak mniej więcej dziala. Ty z tych ktory myśli ze prostytutki przy ulicy to sobie tak rano wstają, myślą "o kurcze ale bym stanęła przy ulicy" i ida sobie na dowolną ulice? :)
  • Odpowiedz
@Cashflow88: przy skrzyzowaniu kolo mojego osiedla tez chodzil taki bez nogi wzdluz ulicy i jak bylo czerwone to zbieral pieinadze. miajalm go codziennie w drodze do pracy, a po powrocie z pracy widzialam go pod sklepem juz dziabnietego z piwkiem
  • Odpowiedz
@lis6502: to działa podobnie, nie każdy bezdomny zebrak może sobie isc gdzie chce, tak jak prostytutki właśnie - ustalają rejony, rozwozi ich auto SGL a potem odbiera auto i zabiera "zyski"
  • Odpowiedz
@lis6502: mi raczej chodzilo o to, ze taki np. brak nogi wzbudza wieksza empatie wsrod darczyncow. rowniez nie twierdze ze kazdy zebrak to pijak, ciezko ich odroznic czasem. ale zdarzalo mi sie dawac pijakowi 50gr czy zlotowke jesli sprawial wrazenie sympatycznego i otwarcie mowil ze mu do flachy czy browara brakuje, tak samo jak zdarzalo mi sie dac pieniadze gosciowi ktory mowil ze go zycie skopalo po dupie ale byl
  • Odpowiedz