Wpis z mikrobloga

@kaszlakmain: To wcale nie jest takie oczywiste, to nie jest aksjomat, jak np. przemienność dodawania. Często się przyjmuje, że gdy nie ma znaku mnożenia "kropki", to 2(5+3) = (2(5+3)). Napislibyście 8x^2 : 2x = 8x^2 : (2x), czy 8x^2 : 2x = (8x^2 : 2)x, ja użyłbym pierwszego zapisu, mimo że nie ma nic wspólnego z regułą "od lewej do prawej". W bardziej zaawansowanych opracowaniach raczej nie używa się znaku
  • Odpowiedz
@kaszlakmain: I ja się wtrącę, w podstawówce jeszcze przed tą całą #!$%@?ą umysłową co jest teraz nauczycielka uczyła mnie kolejności wykonywania działań. W tym przypadku najpierw wykonujemy dodawanie widoczne w nawiasie, później mnożenie, ponieważ mnożenie jest przemienne, a na końcu wykonujemy dzielenie, stąd wychodzi nam jeden, a nie jakieś #!$%@? 9. Pozdrawiam cieplutko ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:
  • Odpowiedz