Wpis z mikrobloga

@Spiszka:
Ja prld... Właśnie sobie zerknąłem na ogłoszenia z mojego osiedla. Te ceny to faktycznie jakiś kosmos -- odstępne dla właściciela mieszkania to o 50% więcej niż ja płacę raty kredytu + rachunki i wszystkie koszty eksploatacji. A to odstępne to jest bez rachunków. Jak je doliczyć -- to wyjdzie dwa razy tyle.
Dramat -- po co w ogóle wynajmować, jak kredyt wychodzi taniej?
@Polinik: Spójrz na ceny mieszkań.
Mam 4-pokojowe mieszkanie i 3 pokoje wynajmuję, w jednym mieszkam ja. Nigdy nie miałam problemu ze znalezieniem chętnych, bo nie chce zarabiać na mieszkaniu, tylko specjalnie do niego nie dopłacać. Mieszkanie z rynku wtórnego, ale po generalnym remoncie. Po dwóch latach wyglądało, jak po 5. Dodatkowo, jak coś się psuje, to nikt się nie przyzna. Odprowadzam podatek do US. Kilka osób mnie już oszukało. Jedna laska,