Wpis z mikrobloga

Kurde mirki dziwnie. Sprzedaję łóżko na #olx za 300 zł. Przyszła dziś dziewczyna, mówi że wszystko ok i weźmie. Zdjąłem ogłoszenie i umówiliśmy się, że rozkręce je jakoś w tygodniu, a ona skołuje sobie samochód do transportu. A na koniec dała mi 100 zł w ramach zaliczki. Zapytałem czy napisać jej pokwitowanie, a ta jak gdyby nigdy nic, że nie i spoko. Nie jestem żadnym oszustem czy coś, ale nigdy w życiu nie przyszłoby mi do głowy dawać pieniędzy obcemu człowiekowi bez potwierdzenia celowości na piśmie. Może i nie mam zaufania do ludzi, ale to chyba strasznie naiwne postępowanie z jej strony. Ktoś spotkał się z aż taką ufnością?

#oswiadczenie #rozkminy
  • 5
@Maljevic: Może zabrzmieć brutalnie, ale to kwestia środowiska w którym się dorasta i żyje. Po prostu ta uczciwość jest normą i takie osoby spodziewają się, że każdy tak ma. I czasem z tego przekonania są brutalnie leczone, przez co stają się ostrożniejsze, ale podejście generalnie pozostaje.
@shocco: Różowa była obok, także to byłoby odważne zagranie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@nkrnpp: Też mi się tak wydawało. Jakbym zrobił coś takiego i powiedział ojcu, to najpierw by mnie opieprzył, a potem wyśmiał XD