Wpis z mikrobloga

Murki, sprawa jest.
Jadę do koleżanki na wesele (430km w jedną stronę). Jestem signlem... Sama podróż mnie wyniesie jakieś 400zł. Coś by wpadało jeszcze w kopertę włożyć. Wesele + poprawiny + hotel 1 noc.
Myślicie, że 500zł będzie rozsądną kwotą?

#wesele #kiciochpyta
  • 9
  • Odpowiedz
@keyla: Koleżanka bliska, z narzeczonym też się znam. Spoko ludzie.
Nie chcę wyjść na cebulaka, a wiem, że obecne ceny za 'talerzyk' są strasznie wygórowane. Tak, żeby wyszli na zero to ile? 350?
  • Odpowiedz
@agaja: Cholera wie gdzie OP na to wesele jedzie. Myśmy za wesele płacili 160 zł za talerzyk + 60 zł za poprawiny + 80 zł za dobę hotelową. Ale nie była to Warszawa i było to parę lat temu.
  • Odpowiedz