Wpis z mikrobloga

#nba #nbastats

Mocno jestem dziś spóźniony ale nie zapominam o Was :)

LBJ - 44pts-5reb-3ast-2stl, 17/28FG, ale 7tov do tego - w finałach konferencji było tylko 12 lepszych punktowo występów w historii (w tej dekadzie Harden, Rondo i Nowitzki), w finałach ligi kolejnych 13 (od 2001 i Iversona tylko LBJ). Przypominając sobie serie w ostatnich latach z LeBronem zacząłem się zastanawiać czy da się wygrać mecz w Cleveland, kiedy włączy on swój +40pts-mode. W całej karierze miał 16 takich meczów wyjazdowych z bilansem 9-7 (.563) i tylko 9 meczów +40 w domu, z bilansem 8-1 (.889). Ta jedyna porażka to 2009 rok przeciwko Orlando. Od tamtej pory 7 meczów zwycięsko po kolei z: Bulls, 2x GSW i z tego sezonu 3x Pacers i raz Celtics. Co ciekawe nie notował meczów +40 na parkiecie w Miami (jedynie 3 wyjazdy w ich barwach).
W tych PO to już jego 6 mecz +40pts, do rekordu Westa z 1965 brakuje dwóch (8x40+). 7 miał jeszcze Jordan 1989, a ostatnim z wynikiem LeBrona był Iverson 2001

Highlights: Rozier 16-6-11-3 (rekord asyst w PO - poprzedni 9, i w całej karierze - poprzedni 10), J. Brown 25-6-2-2, Smart 8-5-5-2 z ławki, chociaż jak zwykle 2/8FG + 5tov, T. Thompson 13-12-2-2(blk), G. Hill 13-4-3-2, 6/9FG, Korver 14-4-3(blk) z ławki

Lowlights: Love 9-11-3, ale 3/12FG + 6tov