Wpis z mikrobloga

@andriankowalski11: ok, nie znałam wyników tych badań. Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, że da się utrzymać tylko z alimentów. Fakt, że wiele kobiet pracuje na czarno (opieka nad dziećmi, paznokcie, szycie, gotowanie) i one też nie łapią się do statystyk. Dzietność zaniżają najczęściej kobiety pracujące :P
@andriankowalski11:
Z tego samego badania eurostatu, które pokazuje że dla całej populacji kobiet w Polsce aktywność zawodowa (liczba pracujących i aktywnie poszukujących pracy kobiet) wynosi jakieś 56-57%. W Szwecji to jest ponad 80%.
A skąd ty bierzesz te 56-57? W przedziale 20-64 masz 66.5% a jak weźmiesz sensowniejszy przedział do analizy zatrudnienia kobiet czyli 25-59 (kobiet częściej niż mężczyźni idą na studia + emerytura w wieku 60 lat) Dane za IV
@madry_i_mieciutki: Bo faceci to #!$%@? i pozwalają na takie układy. Ja szukając kobiety patrzyłem nie tylko na to czy ma ładną dupę jak niektórzy ale też właśnie na kwestie takie jak zaradność życiowa oraz pracowitość. Nie wiem jak można się w takie układy dać wrabiać...
Polki są leniwe. W ogóle Polacy są leniwi. W Polsce ogólnie współczynnik zatrudnienia jest niższy niż średnia UE. W lewackiej upadającej Szwecji mamy 81,2%. W ostatniej nadziei Europy mamy 69,3%. No #!$%@?


@lewaq3000: Bo u nas sporo jeszcze pracuje na czarno więc nie przywiązywałbym się do tych liczb. Co do kobiet to jest bardzo kiepsko.