Wpis z mikrobloga

Nie ma za co ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#wpiszdupy

Ostry zimowy wieczór marcel oto historia o nim ku swojemu zadowoleniu kręcił smigłem bohater był okropnie leniwym zawodnikiem swoją ciepłą i lepką substancje wycierał w starą skarpete stara skarpeta nie protestowała przyjmowała na siebie lepkie ciosy jedwabne nici z których skarpeta zaczęła się samoistnie pruć dziury zaistniały dość perwersyjną ingerencją człowieka przeszkadzały w dalszej egzystencji skarpety skarpeta umarła na #!$%@? się totalne nie bądź obojętny wycieraj sperme w #!$%@? swojej matki która jest twoją siostrą i się #!$%@?ła z bratem twojej ciotki z chicago która niedawno wróciła do polski #!$%@?ła się z twoim bratem który udaje ojca takiego jednego na podwórku co zawsze paprykarza przeterminowanego o dzień kupuje bo jego matka się #!$%@?ła z jego starym i stary umarł bo się napił starej coca coli na robocie bo leżała za taczką dwanaście miesięcy i się #!$%@?ł przez to na ryj bo nie lubił fanty