Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Napiszcie jak wyglądają związki w których wasza baba zarabia dużo mniej. Chcąc dzielić koszty mieszkania, wynajmu, kredytu i auta na pół zawsze jesteśmy ściągani w dół bo ona zarabia mniej. W sensie mieszkanie za 2500 zamiast za 3500, bo jak to podzielimy na pół to ona musi wybulić 1250zł czyli 60% jej pensji. Oczywiście nie zamierzam dokładać do interesu bo mam dużo pomysłów na inwestycje i kasa mi się na coś przyda. Jaka jest szansa na znalezienie baby która
a. ogarnia swój biznes
b. rozwija się
c. jest samodzielna
d. może utrzymać się sama i nie jest sępem ?

Jak patrzycie na miłość od takiej osoby? Logiczne że nie mając perspektyw i 2000 zł miesięcznie kocha się Misia który przytula 10k z możliwością na więcej.

#niebieskiepaski #rozowepaski #zwiazki #finanse

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 35
  • Odpowiedz
takuwazam: nie rozumiem ludzi, ktorzy maja takie problemy. znam bardzo duzo osob w zwiazkach, nawet wielu nieudacznikow zyciowych- facet zarabia 2tys, facetka najnizsza krajowa, ktorzy sie kochaja, jakos sobie radza w zyciu, zakladaja rodziny i sa szczesliwi. nie kazdy musi zarabiac 10tys, nie kazda to idiotka, ktora leci na pieniadze.

Zaakceptował: sokytsinolop}

  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: kobieta niemal zawsze będzie zarabiać mniej bo:
1)kobieta jest psychicznie predestynowana do pracy z ludźmi, a mężczyzna z przedmiotami.
Zawody związane z pracą z ludźmi jak nauczycielka, pedagog, pielęgniarka, praca w usługach i wymagająca kontaktu z człowiekiem - to zwykle gorzej płatne zawody, niż praca z przedmiotami: czyli inżynier, programista, elektryk, mechanik, projektant. etc. Kobiety też nie mają predyspozycji by być menadżerami czy dyrektorami z pensją 20k m-c, bo są
  • Odpowiedz
kobieta jest psychicznie predestynowana do pracy z ludźmi, a mężczyzna z przedmiotami.


@koralowiecc: XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: kiedyś napisałabym Ci, że miłość przezwycięży wszystko. Dziś napiszę Ci jednak, że jedyna dla mnie zdrowa i bezpieczna sytuacja to taka, gdzie obie strony zarabiają na podobnym poziomie. Inaczej będzie syf. Bo nie ma już miłości, jest rachunek ekonomiczny.
  • Odpowiedz
@MyshaM: jak nie ma miłości to wtedy tak, a jak jest, totak jak ktoś ma rozwijająca pracę w której nie zarabia 10 a 3k np czy nawet chwilowo 2k to nie widzę problemu

A do stabilizacji w Polsce mieszkania podróży i aut naprawdę nie trzeba mieć 10k nawet licząc na dwie osoby. Chyba że jak mieszkanie to tylko za ponad milion, a auto które nie jest najnowszym modelem z salonu uznajecie
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Wariantów jest kilka:
- zarabia dużo mniej ale jest ambitna, chce się rozwijać, co z czasem podniesie jej dochody ale wciąż będzie zarabiać mniej = nie widzę problemu
- zarabia dużo mniej, ale mając spore źródło środków w facecie, jest jej wygodnie w takim układzie i jej ambicje zamierają a roszczenia rosną = jesteś sponsorem, niezależnie czy jesteś tego świadom czy oszukujesz się że jest inaczej
- nie ma dużej
  • Odpowiedz