Wpis z mikrobloga

Byłem dziś na zakupach i stało za mną dwóch sebków. Byli ode mnie parę lat młodsi. Chyba właśnie poszli po coś na porannego (była około 13;00) kaca, lub zwałę. Jako, że kolejka przy kasie była dość spora, to trochę sobie rozmawiali. Wczoraj byli na jakiejś fajnej imprezce, gadali coś tam o śpiewaniu na stadionie, że fajnie jak 20k ludzi śpiewa piosenkę, o hierarchii stadnej (że ktoś tam ma większy szacun, więc trzeba się z nim trzymać). Eh, nawet takie Sebeusze mają fajne życie towarzyskie, ambitne pasje, zainteresowania, cele. Jestem przy nich nikim, nigdy nie będę miał znajomych, ani dziewczyny.

#przegryw #tfwnogf #stulejacontent
  • 2