Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Dobra mirabelki. Mam 30 lat, od 2 jestem sam. Znajomi mi się porozchodzili, pożenili się i porobili dzieci. Ja jestem zapracowany i jedyny czas na oddech i poznanie kogoś to 2 tygodnie urlopu. I powiem tak. Wpadłem przed chwilą na pomysł napisania tutaj tego "wyznania". Napisałbym z konta, ale prawie rok temu usunąłem bo mirkowanie pochłaniało mi za dużo czasu. Ale do rzeczy. Jest jakaś Mirabella, która by chciała zgadać się na wspólny urlop? Mam obrany kierunek i raczej o zmianie nie ma mowy. Chcę połazić po górach, ale na pewno nie będzie to Zakopane. Od razu zaznaczam, że nie jest to oferta sponsoringu. Mieszkamy każdy w swoim pokoju, za który każdy płaci sam, ale mogę obiecać, że jakąś kawę i ciacho postawię (a co mi tam :-) ) . Ogólnie szukam koleżanki bardziej, choć nie ukrywam, że nie wykluczam czegoś więcej. Różnie się ludzkie losy toczą. Zapraszam chętną Mirabellę na priv. Do urlopu jeszcze trochę zostało czasu więc zdążymy się poznać i zdecydować czy chcemy potowarzyszyć sobie na urlopie. A co ważne urlop mam w lipcu.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 11
  • Odpowiedz
afafafa: o rany, nie spodziewałam się takich beznadziejnych komentarzy.

sama bym spróbowała, ale jestem bardzo świeżo po rozstaniu i nie ufam sobie. gdyby OP okazał się fajnym facetem, a z postu taki się wydaje, to pewnie zakochałabym się od razu po takim wyjeździe:P może za rok-dwa sama wstawię taki post,bo pomysł fajny :)

Powodzenia!

Zaakceptował: sokytsinolop}
  • Odpowiedz