Wpis z mikrobloga

Nie rozumiem tego fenomenu jazdy na stopa. Stoisz przy drodze i czekasz na kogoś kto z wielką litością ciebie weźmie i podwiezie 10km dalej do kolejnej dziury. To już fajniej się pociągiem jedzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@mikii77: Często z jedną osobą można pojechać i kilkaset kilometrów. Jadąc pociągiem atrakcje zwykle czekają dopiero w miejscu docelowym, a jadąc stopem sama podróż jest przygodą. Spotykasz ciekawych ludzi, trenujesz
  • Odpowiedz
@mikii77:

Autostopowiczów podwozi pewien typ ludzi: życzliwi, otwarci, rozmowni*. Naprawdę ciekawe osobowości można spotkać w takiej trasie. Dziś jestem stary i leniwy, ale cośmy się z żoną z 10lat temu najeździli po Polsce, to nasze.

*nie dotyczy psychopatów, którzy np. chcą Cię porwać i zrzucić z klifu, ale znaczny odsetek aktualnie przebywa w Azji więc w miarę spoko.
  • Odpowiedz