Wpis z mikrobloga

@scarabeus: białko dla dzieci? Na cholerę? Jak ma ponad 13lat niech pije normalne, jak mniej to raczej małe dzieci nie powinny być na dietach, tylko się zdrowo odżywiać
Źle się zrozumieliśmy, szukam białka dla siebie ale od producenta, który produkuje też albo leki albo żywność dla dzieci. Chodzi o to, że jest większa szansa, że mając w firmie wdrożone procedury związane z produkcją leków np., nie będzie im się opłacało oszukiwać na produkcji supli jak chodzi o skład.
@scarabeus: Raczej mało kto oszukuje na białku :) A w szczególności duże firmy, zwyczajnie nie opłacałoby im to się. Zysk marny, ryzyko wpadki duże, a jak raz już pójdzie fama, że ktoś oszukuje na białku to firma jest praktycznie skończona. Bez obawy kupuj normalne białka. Zresztą produkcja białka, to żadna super hiper technologia.
@mango2018: Hmm, i tu bym się kłócił, nie tak dawno jeszcze białko z SFD zaliczyło wpadkę. Poza tym poczytaj sobie o amino spiking - dlatego warto czytać skład (aminogram) białka, i dlatego też nie wszystkie firmy chcą go pokazać ;]

@scarabeus: Sprawdź sobie białko firmy KFD, ich odżywki były już n razy badane na wszystko co pisałem wyżej i zawsze przechodzili testy śpiewająco.
@bst: No nie przesadzajmy już, białko to nie rocket science. Bardziej tu chodzi o to, żeby maksymalizować szanse, że jak producent wpisze w składzie, że odżywka ma x gr leucyny, to dostaniesz te x gramów, a nie y dążące do 0. Ale nic się nie stanie jak zjesz jakąś gównianą, ewentualnie właśnie zamiast gainsów dostaniesz sraczki ;-) Także szkoda budżetu na jakieś kosmiczne kwoty...
@bst: kurde mój znajomy to pije chyba codziennie jedno/dwa. Wychodziło chyba 800-900zł miesięcznie za gówno porcje białka. Oczywiście po raku wyniszczony tak że w sumie ma farta że ma pracę za minimalną, więc biedę klepie ostrą