Aktywne Wpisy
Tak czytam sobie stare wpisy i widzę że jest tutaj odwieczny problem z nazewnictwem tego oto przedmiotu.. #pytanie #problemypierwszegoswiata #ciekawostki
Jak mówi się u was na ten przedmiot?
- Zastróżka 9.6% (9)
- Strugawka 52.1% (49)
- Ostrzelec 24.5% (23)
- Ostrzyczka 13.8% (13)
nobody_here +75
#wypiekmobilny dobra mozna odinstalować
Szanowni Mircy i Mirabelki.
Co się wczoraj odwalilo to ja nie wiem.
Spotkałem się wczoraj razem z dziewczyną z paczką jej znajomych, 3 pary (+my). Poszliśmy do restauracji, pogadaliśmy, pośmialiśmy się.
Ogólnie było fajnie, chociaż ja niespecjalnie lubię poznawać nowych ludzi. Potem przyszło do płacenia no to każdy facet wyciągnął portfel i się tam jakoś rozliczyliśmy. Ponad 500zl wyszło za całość jakby kogoś interesowało.
Wtedy jedna dziewczyna palnęła: "no przynajmniej tutaj wszyscy dżentelmeni i płacą" i coś tam zaczęła narzekać, że teraz już mało takich i niektórzy by oczekiwali, żeby dziewczyna płaciła za siebie. Wtedy moja dziewczyna powiedziała, że ona stara się nie nadwyrężać mojego budzetu i staramy się płacić raz ona raz ja.
Wtedy zaczął się pojazd na mnie, że jak ja tak mogę pozwalać dziewczynie płacić. Że to im się w głowie nie mieści, tym bardziej że na kasę nie narzekam (moja dziewczyna zresztą też, zarabiamy podobnie).
Dziewczyny ciągle mówiły, a ich faceci tak jakoś cicho siedzieli, więc spytałem co oni o tym sądzą. Dwaj powiedzieli, że się zgadzają ze swoimi dziewczynami. A ostatni powiedział, że na pewno gdyby płacili po połowie to by częściej wychodzili gdzieś, bo tak to czasem go zwyczajnie nie stać na wyjścia.
Jego dziewczyna wtedy wpadła w histerię, że jej nie szanuje, że czemu dopiero teraz o tym mówi. No a on, że przecież kiedyś mówili na ten temat, to jej poglądy były takie, że kto zaprasza ten placi. Jak łatwo się domyśleć ona pewnie nigdy go nie zapraszała xD
Ten facet mówił o tym dość spokojnie z uśmiechem na twarzy, a ona darła mordę, że ciężko było wytrzymać xd Na koniec się poryczala, a my poszliśmy do domu.
Podobno już po związku, oliwy do pieca dodały kolezaneczki, które oczywiście widza problem w facecie.
Teraz pytanko do was. Jak to jest z płaceniem u was w związkach? Uwazam, że taka postawa pół na pół jest najsprawiedliwsza, ale chyba dominuje przekonanie, że mężczyzna zawsze płaci.
#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #pytanie #rozowepaski #niebieskiepaski
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
Jak słyszę taki tekst, to już wiem, że mam do czynienia z mentalną Etiopią i nie ma sensu ciągnąć tego dalej xD
Tl;dr kazde placi za siebie.
@AnonimoweMirkoWyznania: Gdyby chcieć wszystko robić sprawiedliwie, to okazało się, że każdą czynność trzeba tak dzielić, nie ma podziału na męskie i kobiece obowiązki - pół na pół sprzątanie, gotowanie, składanie mebli, remontowanie i wymienianie kół w samochodzie itd. Wtedy okazałoby się, że obydwoje w zasadzie sami sobie by ze wszystkim poradzili, są sobie mało potrzebni i właściwie są ze sobą tylko dla seksu.
@AnonimoweMirkoWyznania: Zależy jaki masz związek. Jak masz dwójkę profesjonalistów z zawodzie z perspektywą podobnych zarobków, to masz wspólne konto, wspólnie planujesz i problem odpada. Te pomysły co rzuciła @Milady88, że wspólne konto po ślubie to trochę ryzykowne - jak się okaże, że partner totalnie nie zna się na finansach i będzie to powód do większej
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@AnonimoweMirkoWyznania: to musi być bait podobnie jak zdecydowana większość z tego konta.