Wpis z mikrobloga

jest może na sali ktoś kto ogarnia temat wyposażenia motocykla za granicą i/lub przechodził kontrolę z tamtejszą policją? w planach również czechy, austria i inne więc przygarnę każdą radę

wyczytałem że np. na słowacji trzeba mieć apteczkę, kamizelkę odblaskową (bezproblemowo) oraz komplet żarówek... w moim przypadku wymiana żarówki w przedniej lampie to nie jedna godzina rozbierania moto z plastików, raczej nie do wykonania w trasie...
bardzo tego przestrzegają? ma ktoś jakieś doświadczenia? (wiem wiem, konwencja genewska... tylko wolałbym się na nią nie powoływać w sądzie jeżeli mogę "załatwić" problem na miejscu po prostu mając to wyposażenie które i tak w zasadzie wypada ze sobą zabrać, przynajmniej apteczkę czy kamizelki)

#motocykle #turystyka
  • 9
wiem wiem, konwencja genewska... tylko wolałbym się na nią nie powoływać w sądzie jeżeli mogę "załatwić" problem na miejscu po prostu mając to wyposażenie


@Ligniperdus: i tak zrob. Przechodzilem kontrolę w czechach (samochodem). Nawet nie zajrzeli do bagaznika. Sprawdzali winiety i czy swiatla sie palą
@Ligniperdus: Większa część Europy objechana motem here. Policja zatrzymała mnie tylko raz w Bośni. Za wyprzedzanie na podwójnej ciągłej ( ) Puścili bez mandatu. Prawda jest taka, że na wiele rzeczy przymykają oko bo wiadomo, że na mocie nie zmieścisz specjalnie dużo rzeczy. Tak więc raczej na luzie podejdź do tematu, miły bądź dla policjantów to i nie powinno być problemów.
@Ligniperdus: ogolnie wg ktorejs konwencji miedzynarodowej obowiazujacej chyba cala Europe jezeli twoje wyposazenie jest zgode z wymaganiami Twojego prawa ale niezgodne z prawem kraju w ktorym podrozujesz to nie mozna Cie karać za granica.