Wpis z mikrobloga

Właśnie poznałem nieznaną mi część wykopu...co tam się kur..odpierdziala.

Otóż za sprawą pewnego pacjenta co to się użala (W zasadzie ciągle to robi, dlatego na początku podejrzewałem trolling, ale ich tam jest więcej) , że jest prawiczkiem i nigdy nie będzie miał kobiety i takie tam bzdety, ogólnie typ nieudacznika.

wszedłem na jego profil i poznałem nowe tagi ( #przegryw #stulejacontent #tfwnogf <--to to nawet nie wiem co oznacza) patrzę a tam banda nieudaczników "głaszcze się po siusiakach", że się nawzajem rozumieją, wspólnie się dołują rozprawiają o jakiś chadach normikach i innych, pocieszają się, że to kobiety takie złe, że tylko dla kasy, albo że są brzydcy i ogólnie to jakaś niezależna wina, no skazani są na niepowadzenie...

Czy oni to wszystko na poważnie? Czy to taka zabawa w hm.. bycie frajerem

Otóż drodzy pacjenci z pod tych znaków, powtórzę co już w sumie napisałem, problem leży w waszej gównianej osobowości,waszych kompleksach i waszym podejściu do tematu, problemem nie są dziewczyny/kobiety, nawet problemem nie jest wygląd, tak ma jakieś znaczenie, ale drugoplanowe, i zawsze da się coś z nim zrobić, nie są problemem jakieś zewnętrzne czynniki, problemem jesteście Wy i jeżeli nie zmienicie podejścia to nic się nie zmieni.

#wujekdobrarada ;)
  • 85
  • Odpowiedz
Otóż drodzy pacjenci z pod tych znaków, powtórzę co już w sumie napisałem, problem leży w waszej gównianej osobowości,waszych kompleksach i waszym podejściu do tematu, problemem nie są dziewczyny/kobiety, nawet problemem nie jest wygląd, tak ma jakieś znaczenie, ale drugoplanowe, i zawsze da się coś z nim zrobić, nie są problemem jakieś zewnętrzne czynniki, problemem jesteście Wy i jeżeli nie zmienicie podejścia to nic się nie zmieni.


@LowcaG:
To może
  • Odpowiedz
zakładasz błąd w myśleniu, ze jak się starasz i jesteś dobry to będzie ci to wynagrodzone. Poczytaj sobie o just world fallacy


@DizzyEgg: To Ty masz błąd myślowy, że ja mam taki błąd myślowy ;)
Wychodzę z założenia, że
a) jak się czegoś nie spróbuje to nie niczego nie osiągnie, jednak próbowanie nie daje żadnej gwarancji, jednak zwiększa prawdopodobieństwo sukcesu.
b) Jeżeli robisz ciągle to samo, to osiągasz te same efekty, nie spodziewaj się niczego nowego (nie traktuj
  • Odpowiedz
Ciekawe jak to wyczuwaja skoro w wielu przypadkach nie dochodzi do zadnych interakcjii miedzy przegrywem a rozowym. Jak poznac czyjs charakter bez odbycia chocby krotkiej rozmowy? Czasem mozesz z kims pol zycia przezyc i sie zaskoczyc.


@Suck_My_Duck: Zdradzę Ci tajemnicę ;)
Z reguły jeżeli nie dochodzi do interakcji czy to przegrywa czy nie, to nic z tego nie będzie i nie bywa. Nie ma #!$%@?, że idziesz ulicą i laska nagle rzuci się na ciebie bo jesteś zajebisty, za dużo bajek się naoglądaliście i pierwszym wejrzeniu miłości, przeznaczeniu i innych bzdetach.

Druga tajemnica, że jak widzę, ponurą wredną mordę (a tak Cię oeniam, nie widząc Ciebie, po stylu wypowiedzi), to już mi się nie chce. Postawa, styl chodzenia, bez uśmiechu itd. to się wyczuwa, aczkolwiek, to i tak nie ma
  • Odpowiedz
To może po prostu powiedz wszystkim, co zrobić i jak, żeby wygrać


@Flypho: ha, nie ma jednej odpowiedzi, każdy jest inny, ale założył bym się, że większosć z was potrafi z tego wyjść, ale łatwo nie jest, już widać po oporze na moją radę
"przetań się użalać nad sobą"
albo
"rzuć te przeklęte tagi, bo to toksyczne środowisko do niczego nie prowadzące"
  • Odpowiedz
nie ma jednej odpowiedzi, każdy jest inny


@LowcaG:
Czyli zdajesz sobie sprawę jak trudny to może być proces i jak bardzo niektórzy błądzą po omacku nie potrafiąc znaleźć właściwej drogi, ale i tak ich wyśmiewasz? xD
  • Odpowiedz
also prawda jest taka ze jak masz #!$%@? morde to musisz mase energii i czasu poswiecac na udoadnianie ze nie jestes wielbladem, inni tem czas moga poswiecic na cos innego podczas gdy ty musisz ciagle cos udowadniac ze nie jestes psychopata a


@Polkopsky: ok, ladni maja na pewno lepiej, jednak jak już wspomniałem kobiety też mają różną rozpiętość urody, więc wychodzi na remis.

Ale jak też już wspomniałem, normalni faceci mają w dupie urodę innych facetów jeżeli jesteś, nazwijmy to, spoko, to już wystarczy. A żeby poznać dziewczyny i jeżeli nie znasz żadnych już dziewczyn to wypadało by najpierw ogarnąć ogólnie
  • Odpowiedz
odniose sie pozniej do twojego belkotu (teraz nie mam czasu), 2 akapity mi na razie wystarcza zeby stwierdzic ze bredzisz.


@Suck_My_Duck: nie wysilaj się, nie musisz, odpisywać, tkwij swoim świecie(już drugi jesteś ;) ) na pewno wszystko wiesz jak należy i dlatego jesteś przgrywem ;)
  • Odpowiedz
Oczywiście, że zdaję sobie sprawę, ba sam przez to przechodziłem w pewnym sensie, i nie wyśmiewam ich tylko ich kurczowego trzymania się bycia frajerem bo nie da się inaczej, bo jak to ktoś tu wyżej napisał "nie da się" no #!$%@? jak nie da się, da się, nikt nie mówi, że w tydzień nikt nie mówi, że to łatwe.


@LowcaG:
Czyli krótko rzecz ujmując - nie wiesz jak, nie wiesz
  • Odpowiedz