Wpis z mikrobloga

Od podstawówki moim kompleksem były odstające uszy... Nie jakoś hardcorowo, ale jednak rówieśnicy złapali temat do wysmiewania koleżanki z klasy. Z biegiem czasu, gdy przechodzilam do kolejnych szkół starannie ukrywam ten 'problem'. Udawało się. Do takiego stopnia, że kompleks zniknął, a ja czuję się w swoim ciele bardzo dobrze. Na tyle dobrze, iż wg mojej oceny (jak również grona męskiego) jestem atrakcyjną osobą. W tej chwili, gdy już jestem dorosłą można by rzec kobietą nawet nie staram się tego ukrywać bo zwyczajnie mi to nie przeszkadza.

Ale... Do rzeczy...
Jak w podstawówce rozpaczałam, jaka to ja jestem straszna moja świętej pamięci babcia mi powtarzała,, czym ty się przejmujesz? Dużo mądrych ludzi ma odstające uszy... Np Jerzy Urban "

W tamtym wieku nie miałam pojęcia kim jest Jerzy Urban...

Teraz przypomniałam to sobie i myślę...
Babciu... ! what the #!$%@? fuck?!

Kochałam moją babcie i tęsknię za nią :)

#truestory #gownowpis #logikarozowychpaskow i trochę #feels
  • 42
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Karolinkaaa co te babcie mają. W drugiej klasie podstawówki robili nam zdjęcia w szkole. kiedy przeniosłem je do domu, to babcia powiedziała, że wyglądam jak Cimoszewicz. To był 1995 rok, a ja dalej to pamiętam. myślę, że powinniśmy zawiązać jakąś lewicową koalicje (σ ͜ʖσ)
  • Odpowiedz
@Karolinkaaa Zdecydowanie i bezapelacyjnie :-) Chyba teraz powinienem porzucić karierę w korpo it i wzorem mojego "pierwowzoru" wyprowadzić się do leśniczówki w puszczy :-) w sumie żałuję, że przed śmiercią nie zapytałem się babci dlaczego akurat Cimoszewicz, a nie na przykład Kwaśniewski :-P
  • Odpowiedz