Wpis z mikrobloga

Pytania do wierzacych w życie pozagrobowe w wydaniu chrześcijańskim.

1. Która wersja duszy człowieka istnieje po śmierci? Ta z momentu śmierci, z zanikami pamięci, czy z jakiegoś konkretnego etapu życia człowieka?

2. Czy jeśli w wieku 30 lat uderzę się w głowę i zmienię swoje postępowanie na bardziej agresywne i grzeszne, to po śmierci oceniana będzie moja postawa sprzed wypadku, po wypadku, czy z obydwu okresów uśredniona?

2.1 A jesli po wypadku to czemu ja sprzed wypadku mam odpowiadać za grzechy po wypadku, skoro to już inny mózg?

#gimboateizm #ateizm #katolicyzm #teologia #filozofia
  • 8
@Noej21: bardzo dobre pytanie, chętnie poczytam odpowiedzi.

Dodatkowo: aktywny, inteligentny i oczytany człowiek pod koniec życia choruje na Alzhaimera. Przez ostatnie 2-3 lata swojego życia nie pamięta już nic z młodości, nie rozpoznaje bliskich, zapomniał kim był Jezus a także jak korzystać z toalety. Czy jego dusza/świadomość z chwili śmierci będzie zażywać życia wiecznego w niebiosach?
@Noej21: Nie pamiętam kiedy byłem ostatnio w kościele ale odpowiedzi na te pytania na 90% były wykładane na lekcjach religii już w gimnazjum, a już w średniej na 101%
1) Nie ma czegoś takiego w nauczaniu KK jak wersja duszy. To o czym piszesz to stan świadomości.
2) Uśredniona. Św. Piotr przed bramą wyjmie mega gruby notes i będzie szczegółowo rozliczał się z poszczególnych dni i stawiał plusy i minusy na
@Newsio: W KK mega ważnym elementem jest świadomość popełnianych przez siebie czynów ich konsekwencji oraz późniejszy stosunek do tego co się zrobiło i co z tego wynikło.


no cóż, skoro świadomość popełnianego czynu jest ważna to człowiek posiada ją we wszystkich przypadkach, posiada jedynie inne czynniki które mogą wpłynąć na jego decyzję, i tu wchodzi determinizm który w oczywisty sposób neguje wolną wolę
@tlaziuk: tu wchodzi determinizm który w oczywisty sposób neguje wolną wolę
Z takimi jednoznacznymi wnioskami bym nie szalał. Determizm jest złożoną koncepcją filozoficzną, którą wielu myślicieli częściowo odrzuca, a wielu samych determistów skłania się w kierunku kompatybilizmu, który wolnej woli wcale nie neguje.

skoro świadomość popełnianego czynu jest ważna to człowiek posiada ją we wszystkich przypadkach
Używając skrajnego przykładu: jak Cię ktoś podstępnie i bez Twojej wiedzy naćpa meskaliną i LSD,