Wpis z mikrobloga

@s4nskR: Rozumiem ;) W sumie napisałam tu ot tak trochę wątpiąc, że cokolwiek się uda, ale spróbować warto ( ͡° ʖ̯ ͡°) Pojadę w tygodniu i spróbuję sama - mam nadzieję, że go zobaczę, bo dziś jak wróciłam z kartonem to już go nie było (ale często w tamtym miejscu bywa, sklepowe od razu wiedziały o którego kota pytam). Tak mi smutno tak mi źle :{