Wpis z mikrobloga

@oruniak: Jeszcze większym problemem jest model nauczania. Tak do szkoły chodzi już kilka pokoleń, nic się nie
zmieniło. Nauczono uczniów jak zdawać egzaminy, a nie jak myśleć. Nie uwalnia się ich najlepszych cech, nie
zachęca by pogłębiali wiedzę w ciekawy sposób. Większość traktuje szkołę i naukę jako coś co trzeba przecierpieć i
skończyć, nie inaczej jest wśród nauczycieli. Matury i cała reszta to przestarzały wynalazek. Od jednego egzaminu
ma zależeć to
@oruniak @jesse_james No ale weź ogarnij te wszystkie lektury xd zdecydowanie za dużo, nie wspominając o jakichś wierszach
Jak ja mimo oceny bdb z polskiego nie pamiętam z większości lektur nic, a od pozytywizmu to w ogóle mylę niektóre ze sobą, bo były omawiane w tempie jedna lektura na tydzień, a ostatnie to już w ogóle bez czytania, tylko nauczycielka mówiła o co w nich chodzi, z czego kilka było omawianych jak