Wpis z mikrobloga

Tyle co ta ich kajzerka xD. Szczerze to sam pracuje w piekarni, ale czasem kupię ich bułkę czy chleb i na prawdę różnica jest kolosalna jeśli chodzi o jakość
  • Odpowiedz
@banowiec: nie rozumiem co to znaczy jakościowo? Chleb to w 99,5 % mąka, woda, sól i drożdże ewentualnie zakwas. Tyle. 0,5 % to jakiś spulchniacz i inne jeśli ma dłużej poleżeć, gdzie taka ilość nie jest szkodliwa. Zboże - żyto, pszenica, orkisz nie determinuje jakości. Ta może się brać z np. jakiej mąki użyto - a dokładnie chodzi o jej przemiał, im większy tym mniej wartości odżywczych będzie posiadał (głównie
  • Odpowiedz
@banowiec: nie wiem czy wszędzie jest taki sam, ale u mnie jest taki sobie. Zjadliwy, ale jak mogę kupić w normalnej piekarni to biorę z piekarni. Czy ma gluten, gmo i laktozę nie wiem, nie interesuje mnie to, oceniam tylko smak.
  • Odpowiedz
@Kasahara: jakie są konsekwencje nadmiaru błonnika? podejrzewam że obfita defekacja, jak wskakuję na dietę wege od czasu do czasu to zamieniam się w fabrykę gówna :) w porównaniu do keto to jest jak spust cementu z gruszki :)
no ale czy coś poza tym?
  • Odpowiedz
@heniek_8: zalezy od jednostki, zazwyczaj problemy gastryczne zarówno w jedną i drugą stronę, wolna perystaltyka jelit też nie jest zawsze najlepsza pod wieloma względami
  • Odpowiedz