Wpis z mikrobloga

@PIES997: jezyk jak kazdy inny, na poczatku najwiekszym problemem jest cyrylica. Uczac sie jej kup sobie zeszyt do polskiego w trzy linie (jak w podstawowce) i w nim pisz ruskie litery. Jezeli masz motywacje to bardzo szybko go ogarniesz. W miedzy czasie polecam chodzic po ruskich serwach ts i gadac sobie z nimi. Powiedz im na poczatku: priwjet, putin eta krasiwyj malcik
@PIES997: Ja się uczyłem ruskiego i cyrylica wchodzi błyskawicznie, ale najgorsze są dla mnie nienaturalne końcówki, bardzo spolszczam nawet gdy staram się mówić poprawnie.

Ogólnie do poziomu dogadywania się bez większych problemów zajęło mi to z 3 miesiące, a potem nie chciało mi się już szlifować więc zostałem na tym poziomie do dziś (nie jest to mój główny język obcy i służy jedynie pomocniczo na wycieczkach i z Ukraińcami w Polsce
PfefferWerfer - @PIES997: Ja się uczyłem ruskiego i cyrylica wchodzi błyskawicznie, a...
@PIES997: Ogarnięcie grażdanki to akurat pikuś, w szkole prawie wcale się nie uczyłem, to była jedna z tych nielicznych rzeczy do których przysiadłem. Trzy-cztery dni po jakieś godzince-półtora i pamiętam wszystko do dziś.

Ale tak poza tym to wcale bym nie powiedział, że to jest takie łatwe. Strasznie dużo słów o podobnym brzmieniu ale innym znaczeniu niż w polskim.

Na pewno wymowa jest dla nas banalna, poza tym zasranym l/ł.
@PIES997: Zależy, żeby rozumieć i być zrozumianym, to mega łatwo (w porównaniu do języków niesłowiańskich), ale żeby mówić i pisać używając poprawnych gramatycznie i złożonych zdań - moim zdaniem trudniej. Wynika to z tego, że z jednej strony jest bardzo dużo podobnych słów jak w polskim, więc łatwiej zrozumieć, ale za to trzeba od nowa uczyć się czytać (chodzi mi tu o czytanie w normalnym tempie, a nie składanie po literkach,
@PIES997 ja się uczę na studiach, niby spoko, bo dużo rozumiesz z kontekstu etc., ale jak chcesz się nauczyć porządnie a nie na zasadzie "kali jeść" to już nie jest tak prosto. Ale może tylko mi tak ciężko wchodzi XD