Wpis z mikrobloga

Czy w Katowice lub okolice znajdzie się jakiś "ogólnodostępny warsztat" dla majsterkowiczów? Wiecie, taki makerspace gdzie są ogólnodostępne narzędzia, materiały, są jacyś ludzie z know-how w różnych dziedzinach (elektronika, drewno, spawanie, szycie, druk 3D, a nawet naprawa drobnego sprzętu AGD czy mechanika samochodowa itp.)?

Jeśli nie, to myślicie że znaleźliby się chętni na takie coś? Wiadomo, minusem jest to że trzeba by tam dojechać, ale z drugiej strony można tam siedzieć do późna nie przeszkadzając sąsiadom, można zostawić nieskończone projekty, można kogoś poprosić o pomoc, nie trzeba każdej jednej pierdoły kupować/zamawiać bo jest na miejscu itd.
Może ktoś ma doświadczenie z czymś podobnym?

#katowice #chorzow #tychy #diy #majsterkowanie #elektronika #zrobtosam #pomyslnabiznes ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Vitrorum: akurat programowanie i elektronikę to ja ogarniam sam, ale już kilka projektów z instructables musiałem odpuścić bo nie mam w bloku miejsca ani za bardzo możliwości żeby po pracy jeszcze coś większego robić z drewnem, betonem, odlewami silikonowymi itp. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Bleck: Więc tak... idea fablabów jest piękna, ale jeżeli nie zbierzesz na start kilku (najlepiej kilkunastu) osób, które chcą to tworzyć razem z Tobą, to będzie cholernie ciężko. My zaczynaliśmy w trójkę i przez pierwsze dwa lata wypaliliśmy się doszczętnie. Prowadzenie fablabu wiąże się z ciągłym zamartwianiem się o kasę na czynsz, rachunki, nowe maszyny i naprawy starych maszyn. Do tego dochodzi czynnik ludzki - ludzie zwyczajnie nie dbają o
  • Odpowiedz
@Majsterkowo: dzięki wielkie na info, z grubsza potwierdza się to z moimi przypuszczeniami, a szkoda... Może rzeczywiście zacznę od szukania zainteresowanych ludzi na osiedlu to może się nawet jakaś miejscówka znajdzie od spółdzielni lub BO.
  • Odpowiedz