Wpis z mikrobloga

za miesiąc idę na wesele, jako że #tfwnogf wypada zaprosić jakąś koleżankę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

pierwsza spoko loko ale w sumie nie bo pracuje wtedy, nie zamieni się bo będzie jej to potrzebne gdy wybierze się do lekarza, w sumie rozumiem.

tylko dzisiaj zdjęcie z jakimś #bolec i to #!$%@? w Wałbrzychu xD na jego miejscu bym się #!$%@?ł że w ogóle to rozważała.
Napisałem do niej bo już raz ze mną była na weselu, po za tym w życiu mi nie jest do niczego potrzebna bo rozmowa z nią żadna

Druga chętnie tylko nie wie czy będzie pracować bo grafik zobaczy pod koniec maja, a wesele na początku czerwca xD no to tak nie będzie, do końca w niepewności żyć nie mam zamiaru

Zostało mi jeszcze ze dwie, aż się boję że ta co teraz w kolejności się zgodzi bo zakręcona jak baranie rogi, z drugiej strony perspektywa pójścia samemu mnie trochę przeraża, już bym wolał w ogóle nie iść.

#wesele #rozowepaski #logikarozowychpaskow
  • 4
@carver: dopoki nie mialem wlasnej dziewczymy, a obecnie zony to zawsze chodzilem sam. Nie wiem co w tym dziwnego. Na moim weselu w sierpniu 5 dziewczyn i 7 chlopakow bylo samych. Bzdrurne jest zabieranie na sile nieznajomych.