Wpis z mikrobloga

70/365
#365teraz - mój autorski tag o moim wyzwaniu.

Niewtajemniczonych zapraszam do pierwszego wpisu: https://www.wykop.pl/wpis/30073427/1-365-ciezko-zaczac-taki-wpis-kazde-slowo-wydaje-m/

Dzisiejszy raport będzie krótki.
Cały dzień to pasmo niepowodzeń. Budowlańcy remontujący dach budynku zniszczyli mi ogródek ziołowy. Akceptacja i zrozumienie nic nie daje, bo trzeba być turbodebilem żeby coś takiego zrobić. Nie chce mi się opisywać całego zajścia, ale poziom absurdu jak u Bareji.
Miałem kupić dzisiaj bilety na pociag, ale okazało się,że kartą Maestro nie da się płacić. Nie da się też przelać na PayPal z tego konta, bo po co.
I jeszcze kilka innych rzeczy, jutro napiszę coś wiecej, bo dzisiaj mi się najzwyczajniej nie chce.

Jedyne pozytywy to: rower, książka , nie zabiłem robotników.

Oddycham dzisiaj tak głęboko,że boje się o jakąś rozedmę płuc. Raz, dwa, trzy, cztery, pieć. Wydech.

Do zobaczenia jutro!

#gownowpis